Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Tony śniętych ryb w gnieźnieńskim jeziorku

Z powodu przyduchy, czyli braku odpowiedniej ilości tlenu w wodzie, w jeziorze Jelonek w centrum Gniezna padło około trzech ton ryb. W niedzielę strażacy przez kilka godzin próbowali napowietrzyć zbiornik.

Autor: oa

Zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Gnieźnie st. kpt. Łukasz Michalak powiedział, że od godz. 10.00 do 16.00 trzy strażackie zastępy pomagały służbom miejskim w napowietrzaniu jeziora Jelonek.

- Nasze działania polegały na napowietrzaniu, czyli zasysaniu wody z jeziora, przepuszczaniu jej przez nasze pompy i podaniu jej z powrotem do jeziora. Nie działaliśmy przy wyławianiu śniętych ryb, to robiły służby miejskie – powiedział.

Cytowany przez lokalne Radio Poznań Tomasz Adamczak z biura zarządzania kryzysowego Urzędu Miasta Gniezna poinformował, że według szacunków z powodu przyduchy w jeziorze od soboty padło około trzech ton ryb.

- Wywieźliśmy już dwa pełne kontenery padłych ryb, od małych po naprawdę duże szczupaki. To jezioro z pewnością straci na swoich zasobach rybnych

 – powiedział radiu Adamczak.

Jezioro Jelonek jest w centrum Gniezna. Maksymalna głębokość zbiornika wynosi około 2,4 m. Według Radia Poznań ostatni raz zjawisko przyduchy w jeziorze wystąpiło pięć lat temu.

Autor: oa

Źródło: PAP, niezalezna.pl

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane