„Upolitycznił niepolityczną zbiórkę”; „To nie jest już ta Orkiestra, w której grałem”; „Przekroczył granicę, która wydawała się nieprzekraczalna” - to tylko niektóre komentarze po decyzji Owsiaka o współpracy podczas tegorocznej zbiórki z wulgarnymi aborcjonistkami z tzw. „Strajku Kobiet”.
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy gra w tym roku ze Strajkiem Kobiet. O inicjatywie poinformował wczoraj szef fundacji WOŚP Jerzy Owsiak, który jednocześnie zaapelował o jedność. – Nie dajmy się podzielić – napisał.
Mimo tego apelu, decyzja o współpracy ze Strajkiem Kobiet wywołała wiele kontrowersji i podzieliła nawet dotychczasowych zwolenników orkiestry.
- Niejednokrotnie w ostatnich latach broniłem Orkiestry przed hejtowaniem i wyjaśniałem, że osobiste poglądy Jerzego Owsiaka nie powinny być utożsamiane z dziełem charytatywnym jakim jest Orkiestra. Dzisiejsza publiczna deklaracja Owsiaka o graniu WOŚP razem ze Strajkiem Kobiet jest dla mnie jednak przekroczeniem granicy, która wydawała mi się nieprzekraczalna...
- napisał na Facebooku poznański dziennikarz Krzysztof Kaźmierczak.
- To nie mieści się w słowach "Miłość - przyjaźń - muzyka". To nie jest już ta Orkiestra, w której "grałem" – dodaje.
W sieci pojawiło się wiele komentarzy krytycznie oceniających decyzję Owsiaka. Internauci wytykają „Jurkowi” hipokryzję i upolitycznienie orkiestry. Zwracają uwagę, że dochód z tegorocznych aukcji ma być przeznaczony na leczenie dzieci.
Właśnie przez takie debilizmy nie będę wpłacać na WOŚP. Owsiak zniszczył coś ważnego. Zdeprecjonował inicjatywę, która łączyła ludzi różnych przekonań. Sprowadził ją do projektu jednej strony sporu politycznego. Jako były wolontariusz, nigdy tego nie zapomnę. https://t.co/9OHgLvKI4z
— Andrzej Pawluszek (@apawluszek) January 29, 2021
Owsiak ogłasza, że w tym roku feministki ze „strajku kobiet” pojawią się na WOŚP. Pewnie będą do dzieci ze skarbonkami krzyczeć: „wypie*dalać”!
— Gutab? ن (@BatugWojciech) January 29, 2021
Żadna fundacja charytatywna zbierająca pieniądze na ratowanie pacjentów nie zbiera jednocześnie na ich eliminowanie. Jesteście pod tym względem ewenementem. Skala waszej skrajnej, dwubiegunowej hipokryzji przeraża.
— Izabella Badura (@IzaBadura) January 29, 2021
??????????? to jeszcze bardziej ode mnie nic nie dostaniecie... wstyd mi, że od początku czyli czasu gdy były problemy czy starczy dla każdego wrzucającego nalepki serduszka byłem z wami...
— Bodzianowicz (@dirtyjary) January 29, 2021
Od kilku lat gdy jesteście lewacką jaczejką nie chce mieć z wami nic wspólnego
W mocnych słowach decyzję Owsiaka ocenił także Marek Migalski, którego trudno utożsamiać z konserwatyzmem, a tym bardziej z obozem władzy, który wzięły na celownik aborcjonistki ze Strajku Kobiet.
- Fatalna decyzja Owsiaka. Utożsamił ogólnopolską i szlachetną akcję z protestem politycznym, który popierają/nie popierają miliony obywateli. Upolitycznił niepolityczną zbiórkę. Odbije się to na tegorocznych zyskach WOŚP
- napisał Migalski.
Fatalna decyzja Owsiaka. Utożsamił ogólnopolską i szlachetną akcję z protestem politycznym, który popierają/nie popierają miliony obywateli. Upolitycznił niepolityczną zbiórkę. Odbije się to na tegorocznych zyskach WOŚP. https://t.co/ECwejhfvj2
— Marek Migalski (@mmigalski) January 30, 2021