To już nie jest śmieszne! Wałęsa grozi, że ma broń - kto mu ją dał?!
Do bzdur wygadywanych (i wypisywanych) przez Lecha Wałęsa nieco się już przyzwyczailiśmy i niewielu poważnie traktuje jego brednie. Tym razem jednak zdecydowanie przesadził. On wprost grozi. "Przypominam, że mam broń i pozwolenie do obrony osobistej" - napisał dzisiaj Wałęsa.
Od kilku dni Wałęsa jest wyjątkowo aktywny. Klepie w klawiaturę i publikuje w internecie rozmaite "apele". Większość kwitowana jest uśmiechem politowania. Tak jak wczorajsze zapowiedzi.
Jeśli obecna ekipa zaatakuje Sąd Najwyższy, 4 lipca pojadę do Warszawy - napisał na Facebooku były prezydent Lech Wałęsa. Zapowiedział, że jeśli w stolicy zbierze się 100 tys. chętnych, stanie na czele "fizycznego odsunięcia głównego sprawcy wszystkich nieszczęść"
Wałęsa dużo gada, ale dotychczas mało kto traktował poważne kolejne deklaracje.
Dzisiaj jednak na profilu Wałęsy pojawił się nowy wpis.
To fragment (pisownia oryginalna)
Będę chciał zrobić to pokojowo, ale jeśli ktokolwiek w tym policja stanie mi na przeszkodzie ,będę walczył i bronil się.
Przypominam, że mam broń i pozwolenie do obrony osobistej .
Policja nie może wykonywać rozkazów w obronie łamiących konstytucji .
Wałęsa ma broń?! Kto wydał pozwolenie?
Źródło: niezalezna.pl
