Już dawno siedziba Prawa i Sprawiedliwości nie była tak oblegana przez dziennikarzy, jak dzisiaj. Z najnowszych informacji wynika, że premier Beata Szydło i wicepremier Mateusz Morawiecki w przybyli już na Nowowiejską, gdzie na godzinę 18:00 zaplanowano Komitet Polityczny PiS, a następnie spotkanie klubu.
Szef klubu PiS Ryszard Terlecki poinformował, że w przyszłym tygodniu zostanie przeprowadzona rekonstrukcja rządu. W rozmowie z TVP Info zastrzegł, że to właśnie dziś wieczorem Komitet Polityczny PiS zdecyduje, czy rekonstrukcja będzie obejmowała także stanowisko premiera.
Premier Beata Szydło na antenie Radiu Maryja, pytana o rekonstrukcję rządu mówiła, że „zmiany są czymś naturalnym”. Powiedziała, że podsumowanie po dwóch latach rządów zapowiadał szef PiS Jarosław Kaczyński w lipcu na kongresie w Przysusze.
- Ten okres jest dość długi, przedłuża się. Mam nadzieję, że w tym tygodniu go zamkniemy, bo potrzebna jest stabilizacja – dodała szefowa polskiego rządu.
Dokonanie zmian w rządzie premier Szydło zapowiedziała pod koniec października; nie podała, kto ma z niego odejść, ani kim będą nowi ministrowie. Jak wówczas mówiła, decyzje w tej sprawie omawia z prezesem PiS. Rzecznik rządu Rafał Bochenek zapowiedział później, że rekonstrukcja Rady Ministrów będzie miała charakter strukturalny.
Z kolei Jarosław Kaczyński mówił w połowie listopada, że rekonstrukcja rządu pewnie będzie troszkę odłożona w czasie, bo premier zaproponowała interesujące zmiany strukturalne. Według Kaczyńskiego, „ostateczne decyzje, co do personaliów” będą „podjęte w ciągu stosunkowo niedługiego czasu, ale pewnie dowiemy się o nich w grudniu”.
Jak już informowaliśmy na łamach portalu niezalezna.pl, zapowiedzi dotyczące rekonstrukcji wzbudzają ogromne zainteresowanie mediów. To zdjęcie sprzed siedziby Prawa i Sprawiedliwości obrazuje to najlepiej…
Stacje TV przysłały pod siedzibę @pisorgpl kamery na... ciężarówkach z wysięgnikiem pic.twitter.com/a32QhyDsTc
— Radosław Fogiel (@radekfogiel) December 7, 2017
CZYTAJ WIĘCEJ: Bardzo gorący, polityczny czwartek. Dzieje się wiele, nie tylko w sejmie