W gminie Szczytno zmarł 25-letni mężczyzna, który wczoraj wieczorem odśnieżał auto. - Mężczyzna odpalił samochód i prawdopodobnie próbował przepchnąć auto, znaleziono go nieprzytomnego przy drzwiach samochodu - przekazała oficer prasowa policji w Szczytnie Izabela Cyganiuk
"Okoliczności wypadku nie są do końca jasne, będziemy nad nimi pracować" - powiedziała Cyganiuk.
Cyganiuk powiedziała, że 25-latek wyszedł z domu odśnieżyć zaparkowany na posesji samochód. W pewnym momencie mężczyzna włączył silnik auta i otworzył drzwi chcąc prawdopodobnie przepchnąć samochód.
- Nie wiadomo, czy się poślizgnął i uderzyły go drzwi, czy zasłabł, w każdym razie rodzina znalazła młodego mężczyznę leżącego na brzuchu pod drzwiami samochodu
- powiedziała Cyganiuk.
Rodzina natychmiast rozpoczęła reanimację 25-latka, potem kontynuowali ją strażacy i ratownicy medyczni. "Niestety godzinna reanimacja nie przyniosła rezultatu" - powiedziała Cyganiuk.
Na miejscu tragedii pracowali policjanci i prokurator. Wstępnie wykluczono udział w zdarzeniu osób trzecich.