Szczyt absurdu przekroczony. Nie uwierzysz, do czego Kukiz porównał odstrzał prośnych loch
To nie jest niesmaczny żart. - Strzelanie do prośnych loch to bandytka. To jest tak jak robił Bandera i UPA z Polakami - ocenił w Polsat News Paweł Kukiz.
W Polsce od połowy lutego 2014 roku wykryto 3317 przypadków ASF u dzików i 213 ognisk choroby u świń. Od końca września 2018 roku nie wykryto żadnego nowego ogniska choroby u trzody chlewnej.
W poprzednich latach odstrzał dzików wynosił ponad 300 tys.
W sezonie 2015-2016 to było 341 tys., w sezonie 2016-2017 - 310 tys., a w sezonie 2017-2018 - 308 tys. W obecnym sezonie, który się jeszcze nie zakończył, odstrzelono 168 tys. dzików. Przewidywany odstrzał w sezonie, który trwa od 1 kwietnia 2018 do końca marca 2019 roku, to będzie ok. 200 tys. dzików
- przypomniał minister środowiska, Henryk Kowalczyk.
Ale jakoś wtedy nikt nie protestował i się nie oburzał.
Obrońcy dzików protestowali wczoraj pod Sejmem RP. Ramię w ramię stanęli politycy lewicowych SLD, Razem, a także PO i.... Kukiz'15. Ich sympatycy pokrzykiwali: "PiS jest zły. Dzik jest dziki!".
Jedak szczyt absurdu przekroczył dziś Paweł Kukiz, który odstrzał ciężarnych loch porównał do zbrodni Bandery i UPA na Polakach....
Strzelanie do prośnych loch to bandytka. To jest tak jak robił Bandera i UPA z Polakami
- stwierdził.
Źródło: polsatnews.pl, niezalezna.pl
