Stołeczny dodatek „Wyborczej” tryumfuje? Absurdalny tytuł o przywróceniu al. Armii Ludowej
"Armia Ludowa pokonała Lecha" - tak "Gazeta Stołeczna", czyli warszawski dodatek "Gazety Wyborczej" nazwała swój tekst informujący o tym, że w stolicy powróciła aleję Armii Ludowej. Internauci nie kryją oburzenia.
Drogowcy z Zarządu Dróg Miejskich od kilku tygodni wymieniają nazwy stołecznych ulic po uchyleniu wyroku NSA związanego z tzw. ustawą dekomunizacyjną.
Wczoraj z Warszawy zniknęła al. Lecha Kaczyńskiego, a powróciła ul. Armii Ludowej.
Poza tym prawomocne stały się m.in. uchylenia zmian nazw ze Stanisława Wrońskiego na Anny Walentynowicz, Małego Franka na Danuty Siedzikówny "Inki", Zygmunta Modzelewskiego na Jacka Kaczmarskiego, 17 Stycznia na Komitetu Obrony Robotników.
Wydaje się, że stołeczny dodatek "Gazety Wyborczej" nie kryje radości z powodu powrotu komunistów na ulice Warszawy.
Armia Ludowa pokonała Lecha -
tak napisano na Twitterze gazety i dołączono link do tekstu.
Armia Ludowa pokonała Lecha https://t.co/ragBKQfzzq
— Wyborcza.pl Warszawa (@GazetaStoleczna) 14 lutego 2019
Internauci nie szczędzą gazecie gorzkich słów:
Ależ wy jesteście gadzinówką
— Danuta (@dabakuzu) 14 lutego 2019
Trybuna Ludu.
— Paweł J. (@Komentatorus) 14 lutego 2019
Ohyda
— TCL (@garibaldi1965) 14 lutego 2019
Redakcja świętuje do spółki z ratuszem?
— Maria Czarnecka (@maria_czarnecka) 14 lutego 2019
Źródło: twitter.com, niezalezna.pl
