Pan Starosta Tomasz Staniek uchwałą Zarządu Okręgowego okreg nr 33 Prawa i Sprawiedliwości w Kielcach został usunięty ze struktur Prawa i Sprawiedliwości - poinformował dziś przewodniczący Komitetu Wykonawczego Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Sobolewski. Decyzja ma związek ze szczepieniem, które samorządowiec przyjął 31 grudnia minionego roku.
Ostatniego dnia roku 2020, starosta opatowski opublikował na Facebooku wpis, w którym poinformował o zaszczepieniu się przeciw Covid-19. Preparat miał przyjąć „wraz z członkiem zarządu Andrzejem Gajkiem”.
„Czujemy się wyśmienicie, a najważniejsze, że zabezpieczamy naszych najbliższych. Za 3 tygodnie kolejna dawka. Zachęcamy do takich samych decyzji”
- pisał starosta. Post szybko usunął, lecz w sieci już w sylwestrową noc pojawiły się zrzuty ekranu. O sprawie informował również lokalny portal informacyjny.
„Zasady obowiązują wszystkich”
- pisze Sobolewski.
Pan Starosta Tomasz Staniek uchwała Zarządu Okręgowego okreg nr 33 @pisorgpl #Kielce został usunięty ze struktur @pisorgpl. Zasady obowiązują wszystkich. #wieszwięcej pic.twitter.com/oBNQxLNjk6
— Krzysztof Sobolewski 🇵🇱100PL🇵🇱 (@AC_Sobol) January 2, 2021
Wcześniej do sprawy odniósł się europoseł PiS Joachim Brudziński. NIe szczędząc mocnych słów, jednoznacznie skrytykował postawę starosty.
"Żeby była sprawa jasna,jeżeli ktoś z obozu obecnej władzy w sposób nieetyczny,wykorzystując swoją pozycję czy stanowisko,z naruszeniem procedur i kolejki zaszcepił się przed personelem medycznym czy osobami z grupy szczególnego ryzyka,powinien wylecie ze stanowiska na zbity pysk"
(pis. oryg.) - pisał na Twitterze.
Żeby była sprawa jasna,jeżeli ktoś z obozu obecnej władzy w sposób nieetyczny,wykorzystując swoją pozycję czy stanowisko,z naruszeniem procedur i kolejki zaszcepił się przed personelem medycznym czy osobami z grupy szczególnego ryzyka,powinien wylecie ze stanowiska na zbity pysk. https://t.co/upAkcSNXSa
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) January 2, 2021
W Polsce w pierwszej kolejności szczepienia przysługują osobom najbardziej narażonym na zakażenie koronawirusem z racji swoich zawodowych obowiązków. Są wśród nich:
pracownicy szpitali węzłowych,