Staczamy bitwy o pamięć! - mówią portalowi Niezalezna.pl członkowie zespołu Forteca

---

Jeśli wykonujecie utwory poświęcone rtm. Pileckiemu, nie ma potrzeby dopowiadania, jaką odegrał rolę w walce II podziemia niepodległościowego. Czy podobnie jest w przypadku Henryka Flamego ps. "Bartek", majora Łupaszki, NSZ? 

Magdalena Janeczek: Zespół powstał w 2006 r. - od tego czasu opowiada o historii Polski, przybliżając sylwetki Narodowych Bohaterów oraz wydarzenia, które wpłynęły na nasze "dziś". Początkowo tematyka, którą poruszaliśmy, nie była rozumiana. Tak naprawdę, gdy zaczęliśmy tworzyć, sami zaczęliśmy się jej uczyć. Połączenie rockowej muzyki z wierszami opowiadającymi o minionych wydarzeniach przekonało nas, że w ten sposób sami chcielibyśmy poznawać przeszłość. Tu zrodziło się pytanie, czy przekonamy do tego innych. Przekonaliśmy. 

Gdy na naszej drodze pojawiła się historia rtm. Witolda Pileckiego, byliśmy nią niesamowicie poruszeni. Zrodziła się nadzieja, że właśnie ta biografia poruszy też ludzi młodych. I tak się stało. Dla nas to niezwykły człowiek, dlatego poświęciliśmy Mu cały album, choć nie jest jedynym bohaterem, o którym przypominamy. Tematyka „Żołnierzy Wyklętych” pojawia się teraz coraz częściej w przestrzeni publicznej. Nawet niektórzy nazwali to modą. Trochę mnie to martwi, bo każda moda w końcu przemija. A nie o to przecież chodzi. 

Historia Polski jest krwawa, trudna, przez wiele lat zakłamywana. To wszystko wpływa na jej postrzeganie, chęć pamiętania. Dopóki nie zrozumiemy, że pamięć o przeszłości wpływa na naszą teraźniejszość (i przyszłość), większość ludzi nie będzie jej chcieć jej pamiętać. Na szczęście jest wiele osób, które przez lata walczą o Pamięć, odkrywając nieznane karty historii i prawdę. Oni także dla - nas - są inspiracją.  Np. widzieliśmy, jak przeprowadzane są prace ekshumacyjne na Łączce, potem identyfikacja i pogrzeb po dziesięcioleciach. („Jeśli zapomnę o Nich, Ty Boże na Niebie, Zapomnij o mnie!") To robi wrażenie!

Anna Czerwiec-Banek: Istotnie, kiedy zespół rozpoczynał działalność samo mówienie o Żołnierzach Wyklętych było tabu, a epatowanie symbolami narodowymi wydawało się być nadużyciem. Do dziś pamiętam emocje jakie towarzyszyły mi przy pisaniu tekstu „Żołnierze Wyklęci, Niezłomni żołnierze”… Sama rozeznawałam dopiero ten temat.

Trzeba było niemal zupełnie przewartościować wiedzę o współczesnej historii Polski. Obecnie „Wyklęci” coraz częściej nazywani są „Niezłomnymi”, co budzi szacunek i podnosi rangę ich dokonań. Jednak spotykam jeszcze wiele osób, które nie są przekonane do bohaterstwa i wartości ich zasług… Jest w tej materii jeszcze bardzo wiele do zrobienia. 

Co oznacza motto zespołu - "Walka Trwa”?

MJ: Kiedy w 2018 r. robiliśmy coroczne podsumowanie naszej działalności, już wiedzieliśmy, że kończy się pewien etap istnienia "Fortecy". Niestety trud życia codziennego, a co najważniejsze -  stawianie na pierwszym planie własnych rodzin, doprowadziły do decyzji o zawieszeniu działalności koncertowej. 23 listopada 2019 r. rockowa "Forteca" stoczyła ostatnią bitwę o Pamięć. (Od razu jednak zaczęliśmy tworzyć kolejny album poświęcony polskiej historii, który premierę będzie miał jeszcze w 2021 r.). Na polu bitwy został założyciel i kompozytor zespołu Marcin „Siano” i ja. Impulsem do powrotu na scenę była postawa "Fortecjan", przyjaciół zespołu. Hasło: „Walka Trwa” przyświecało nam już dłuższego czas. Tak puentowaliśmy koncerty. Kiedy "Fortecjanie" wręczyli nam nieśmiertelniki z taką inskrypcją, stało się jasne, że nie możemy się poddać. Okazało się, że pomóc chcą muzycy współpracujący przez lata z grupą. Tak powstał Zespół Historyczno-Patriotyczny "Forteca – Walka trwa", który przy akompaniamencie pianina, skrzypiec oraz gitary akustycznej i basowej nadal śpiewa o polskich bohaterach. 

AC-B: „Walka trwa” i będzie trwać póki są jeszcze prawdy do odkrycia. Toczą ją wszyscy, którzy szukają prawdy. To walka z niewiedzą, „wybiórczą” niepamięcią, marginalizowaniem i  trywializowaniem wielu wspaniałych czynów i losów. Patriotyzm musi być teraz rozumiany w trochę innym niż kiedyś kontekście. Nie wymaga bowiem od młodzieży chwytania za broń i przelewania krwi. Za to jest w nim m.in. dbałość o nasze dziedzictwo narodowe, zdobywanie wiedzy historycznej, kultywowanie pamięci wielkich czynów i bohaterów, szacunek dla symboli narodowych oraz kultura języka.

Jak odbieracie informacje o oblaniu czerwoną farbą pomnika upamiętniającego bitwę oddziałów Narodowego Zjednoczenia Wojskowego i AK z komunistami koło Białegostoku; to, że do kilku najważniejszych warszawskich pomników przyczepiono tęczowe flagi i kartki z wulgarnymi hasłami; czy fakt, że kościół w Lublinie najprawdopodobniej podpalono? 

Każdy akt wandalizmu powinien być karany. Mamy świadomość, że świat naszych wartości jest odmienny od tego, które reprezentują sprawcy. Jednak przypomina mi się sytuacja, która wydarzyła się parę lat temu we Wrocławiu, kiedy na pomniku poświęconym rtm. Witoldowi Pileckiemu kilku młodych ludzi urządziło sobie „sesję fotograficzną”.

Osoby miały zostać pociągnięte do odpowiedzialności karnej. Byłam pod wielkim wrażeniem, gdy pełnomocnik rodziny rtm. Pileckiego zapowiedział złożenie wniosku o warunkowe umorzenie sprawy. Rodzina rotmistrza chciała, by młodzi ludzie poznali historię ich Ojca i zrozumieli swój czyn, ale aby nie zostali skazani. Rotmistrz kochał młodzież, nie chciał jej karać, tylko ją wychowywać. 

Edukacja ma ogromne znaczenie, ale to proces długofalowy... 

Członkowie zespołu unikają podawania imion i nazwisk. Skąd taki pomysł?

Dla nas ważne jest, by ludzie przychodzili na nasze koncerty dla wyśpiewanych treści. Motywacją są dla nas biało-czerwone flagi; emocje, które towarzyszą podczas przeżywana kolejnych utworów. Czy przy takiej historii i bohaterskich czynach, ma znaczenie, jak się nazywamy? Nie. Najważniejsze jest to, że słuchacz wie - dlaczego i o kim śpiewamy.

Co będzie się działo 1 marca w tym roku? 

Zostaliśmy zaproszeni do Świdnika, gdzie o 17:35 wraz z Tadkiem Polkowskim i Norbertem „Smołą” wykonamy swoje utwory w imię pamięci o Żołnierzach Niezłomnych.

Będzie to swoista premiera działalności zespołu "Forteca - Walka Trwa". Wydarzenie będzie transmitowane za pośrednictwem strony Miejskiego Ośrodka Kultury w Świdniku oraz w TVP Lublin.

Corocznie w związku z Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych staczaliśmy kilka bitew o Pamięć spotykając się z setkami przyjaciół. Teraz w czasie pandemii najbardziej nam brakuje kontaktu z ludźmi, ale trwamy i działamy. I to jest najważniejsze. 
 

---

Anna Czerwiec-Banek – teksty; Magdalena Janeczek – menadżer, obecna wokalistka; Marcin „Siano” - gitarzysta, kompozytor; Sebastian – gitara akustyczna, chórki; Michalina – skrzypce, chórki; Łukasz – instrumenty klawiszowe.

 

Źródło: niezalezna.pl