Sputnik zachwyca się... Zandbergiem. Piszą o "wielkiej nadziei" i "mocnej pozycji" lidera Razem
Rosyjski Sputnik na czołówce polskojęzycznej wersji zamieszcza dziś Adriana Zandberga, nazywając go... "wielką nadzieją", "liderem lewicy". Nie brakuje peanów o "mocnej pozycji" Zandberga, a także sugestii, że mógłby być on kandydatem na prezydenta. Czy rosyjskie media znalazły sobie nowego ulubieńca na polskiej scenie politycznej? Jeszcze niedawno w samych superlatywach pisano o Krzysztofie Bosaku z Konfederacji.
Rozpoczął się 2020 rok, a dla wielu mediów to doskonała okazja na przewidywania dotyczące polityki. Będzie to gorący okres, gdyż w maju czekają nas wybory prezydenckie, a rząd Prawa i Sprawiedliwości, który zyskał duże poparcie społeczne Polaków, zamierza kontynuować rozpoczęte już reformy i wdrażać nowe.
Również media zagraniczne przyglądają się polskiej polityce, a niektóre mają nawet swoich faworytów. Na przykład - rosyjski Sputnik wręcz rozpływa się w zachwytach nad Adrianem Znadbergiem. Oto krótki cytat z dzisiejszego tekstu, który zdobi czołówkę polskiej wersji portalu.
"Wchodzimy w nowy rok 2020. Jednym z polityków, będących jego wielką nadzieją, jest lider Lewicy Razem. Adrian Zandberg to człowiek, który swoim pierwszym sejmowym wystąpieniem przyćmił expose premiera Morawieckiego. A jeszcze niedawno jego ugrupowanie zyskiwało w sondażach 2 procent poparcia"
To jednak nie koniec. Po bogatym podsumowaniu niezbyt bogatego dorobku politycznego debiutanta w Sejmie, autorka tekstu Sputnika - Antonina Świst - oznajmia:
"Adrian Zandberg w politycznej układance na 2020 ma mocną pozycję. Wyborcy Lewicy widzą w nim kandydata na prezydenta. I choć padły jasne deklaracje, że z lewej strony do wyścigu o Belweder stanie kobieta, niewykluczone, że nazwisko to jeszcze nieraz padnie w tym kontekście. Jeśli nie w 2020, to zapewne w 2025 lub 2030"
Jeszcze niedawno politykiem, który wychwalany był przez rosyjskie media, był poseł Konfederacji i najprawdopodobniej kandydat w tegorocznych wyborach prezydenckich (tak wynika z dotychczasowych głosowań w prawyborach partyjnych) - Krzysztof Bosak.
- Bosak zaapelował o zapomnienie czasów zimnej wojny i przejście do polityki zgody
– relacjonowała w samych superlatywach wypowiedzi posła Konfederacji prowadząca program w telewizji Rossija 24.
Czyżby media w Rosji znalazły sobie na polskiej scenie politycznej nowego idola?
Źródło: sputniknews.com, Niezalezna.pl
