Śpiewać każdy może - szczególnie kolędy. Jednak ten spot PO wzbudził duży niesmak

Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia Politycy Platformy Obywatelskiej postanowili zaśpiewać kolędy i nic w tym dziwnego, bo kolędowanie wpisuje się głęboko w polską tradycję. Jednak ci sami politycy w ostatnim czasie głośno domagają się świeckości państwa, krytykują Kościół katolicki, a także aktywnie wspierają ruchy proaborcyjne – bynajmniej nie identyfikujące się z chrześcijaństwem. 

Plugawienie pomników Jana Pawła II i miejsc kultu religijnego oraz atakowanie modlących się ludzi w kościołach, nie przeszkadzało politykom KO i Lewicy aktywnie wspierać zadymiarzy. 

Dziś, w przeddzień Wigilii Bożego Narodzenia ci sami ludzie zdjęli maseczki z czerwoną błyskawicą (symbolem feministek z tzw. Strajku Kobiet-red.) i postanowili ocieplić swój wizerunek śpiewając kolędy.

Kolędowe popisy polityków Platformy wzbudziły mieszane uczucia wśród internautów. Wytykano im koniunkturalizm, przypominając m. in. „lans” Donalda Tuska, który wraz z rodziną pozował niegdyś do zdjęcia w pokoju wypełnionym dewocjonaliami. 

Według europoseł Prawa i Sprawiedliwości Beaty Mazurek „tym spotem przekroczono kolejne granice cynizmu, kompromitacji i śmieszności”.

Na nagraniu zamieszczonym na profilu PO widzimy m.in: Borysa Budkę, Małgorzatę Kidawę-Błońską, Jana Grabca, Ireneusza Rasia, Michała Szczerbę, Pawła Olszewskiego, Radosław Sikorskiego, Tomasza Siemoniaka, Joannę Muchę, Kingę Gajewską, Aleksandrę Gajewską, Marcina Kierwińskiego, Sławomira Nitrasa, Agnieszkę Pomaskę.

ZOBACZ JAK KOLĘDUJĄ POLITYCY PLATFORMY OBYWATELSKIEJ

 

 

Źródło: niezalezna.pl, twitter.com

#spot #kolędy #Platforma Obywatelska