Nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym trafiła na biurko prezydenta Andrzeja Dudy. Bruksela dostrzegła wczorajszą decyzję polskiego Sejmu, a Komisja Europejska nieoficjalnie twierdzi, że "kamienie milowe zostały wypełnione". - Będą składane wnioski o pierwsze transze. Mam nadzieję, że i w Komisji Europejskiej nastąpiło otrzeźwienie w tym temacie - ocenił dzisiaj w Radiu Wnet Krzysztof Sobolewski, sekretarz generalny PiS.
Wczoraj wieczorem Sejm przyjął nowelę tzw. ustawy wiatrakowej oraz odrzucił większością głosów wszystkie poprawki Senatu do nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Przedstawiona przez Szymona Szynkowskiego vel Sęka, ministra ds. europejskich, nowela o SN trafi teraz na biurko prezydenta Andrzeja Dudy.
Szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot pytany w środę, kiedy można spodziewać się decyzji Andrzeja Dudy ws. noweli odparł:
"Teraz, gdy już nie ma wątpliwości, że kształt ustawy się już nie zmieni i przybrał w parlamencie postać ostateczną, można powiedzieć, że prezydent poinformuje o swojej decyzji w jej sprawie w najbliższym czasie".
Dziś w Radiu Wnet, sekretarz generalny Prawa i Sprawiedliwości, Krzysztof Sobolewski, stwierdził, że "trwają konsultacje" przedstawicieli rządu z prezydentem.
– Tutaj szczebel jest najwyższy, pan premier i pan minister Szymon Szynkowski vel Sęk
– stwierdził Sobolewski.
Zarówno "ustawa wiatrakowa", jak i nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym to "kamienie milowe" niezbędne do odblokowania przez Komisję Europejską pieniędzy na Krajowy Plan Odbudowy.
- Liczę, że po tym jak wczoraj została przegłosowana nowelizacja ustawy w Sejmie, trafiła na biurko pana prezydenta. Wypełniliśmy ostatni z tych kamieni milowych, które nie wiem jak już to nazwać w terminologii, które były super kamieniami milowymi i ta neverending story, ten ostatni etap rozpoczął się wczoraj. Będą składane wnioski o pierwsze transze. Mam nadzieję, że i w Komisji Europejskiej nastąpiło otrzeźwienie w tym temacie
– dodał Krzysztof Sobolewski.
Rzecznik Komisji Europejskiej, Christian Wigand, stwierdził, że "nowy projekt ustawy o sądownictwie złożony przez polski rząd w grudniu 2022 r. jest ważnym krokiem w kierunku wypełnienia zobowiązań wynikających z polskiego Krajowego Planu Odbudowy".
"Nie będziemy komentować każdego etapu procesu legislacyjnego. Jak już powiedzieliśmy, będziemy nadal uważnie śledzić kolejne etapy trwającego procesu przyjmowania, a następnie przeanalizujemy ustawę, gdy stanie się ona ostateczna i kiedy Komisja zostanie o tym poinformowana"
- oświadczył rzecznik KE.
"Pozostajemy w kontakcie z polskimi władzami, aby zapewnić pełną zgodność polskiego ustawodawstwa z zobowiązaniami podjętymi w ramach KPO w zakresie niezawisłości sądów. Ważne będzie, aby ostateczna ustawa podniosła standardy zarówno w zakresie ochrony sądowej, jak i niezawisłości sędziowskiej" - dodał Wigand.
Jak podało radio RMF FM, powołując się na wysokiego rangą urzędnika KE, "główne kamienie milowe dotyczące praworządności wydają się spełnione".
"A to oznacza, że pierwsza płatność w ramach Krajowego Planu Odbudowy będzie w końcu możliwa. Bruksela chwali także ministra Szynkowskiego vel Sęka za wykonaną pracę i >>konstruktywne podejście<<"
- wskazano na stronie RMF FM