Idziesz do Taurona? Wizytę trzeba umówić

"Tauron od trzech lat inwestuje w narzędzia wspierające digitalizację obsługi. Ostatnie miesiące pokazały, że klienci chętnie korzystają z wdrażanych przez nas rozwiązań. Tylko w tym roku w pełni zdalnie obsłużyliśmy aż 7,5 mln spraw" – poinformował rzecznik spółki Łukasz Zimnoch, cytowany w czwartkowym komunikacie Taurona.

Od czwartku terminy wizyt w stacjonarnych punktach obsługi należy rezerwować za pośrednictwem strony internetowej lub poprzez infolinię. Wizytę w punkcie obsługi można umówić na stronach: tauron.pl i tauron-dystrybucja.pl.

"Zmiany podyktowane są chęcią zwiększenia bezpieczeństwa klientów i pracowników firmy w czasie zwiększonej zachorowalności na koronawirusa" - podał Tauron, zachęcając również do zdalnego załatwiania spraw.

Przedstawiciele Grupy przekonują, iż proces obsługi przez internet jest prosty i intuicyjny. "Jeżeli sprawa okaże się skomplikowana bądź z innych względów konieczna do załatwienia w sposób bezpośredni, klient zostanie umówiony na wizytę w punkcie obsługi" - wyjaśnia Łukasz Zimnoch.

Od kilkunastu miesięcy większość spraw można załatwić poprzez platformę "Mój Tauron", formularze www, czat na żywo oraz infolinię. W ten sposób można podać np. stan licznika, zmienić okres rozliczeniowy, opłacić rachunek za prąd i gaz. Obecnie serwis ma ponad 1,9 mln użytkowników, którzy przez "Mój Tauron" załatwiają teraz o 13 proc. spraw więcej niż wcześniej. Liczba klientów, którzy załatwili swoje sprawy drogą mailową wzrosła w ciągu minionego roku o 26 proc., a liczba osób obsłużonych przez infolinię - o 13 proc.

Konieczność umawiania wizyt w stacjonarnych punktach obsługi Taurona wynika z rosnącej liczby zachorowań na COVID-19. Jak podało Ministerstwo Zdrowia, w czwartek badania potwierdziły w Polsce 28 128 nowych przypadków koronawirusa. Zmarło 497 osób z COVID-19 - to najwyższa dobowa liczba zgonów w tej fali pandemii. 

 

Źródło: niezalezna.pl, PAP