Czym właściwie jest lej zapadliskowy?
Gigantyczne dziury pochłaniają pola, drogi i domy. Czy jesteśmy bezpieczni? Zacznijmy od początku, czyli wyjaśnieniem czym jest lej zapadliskowy. To forma terenu, który powstaje na skutek zapadnięcia się powierzchni ziemi.
Jak powstają zapadliska? To zjawisko, które może pojawić się zarówno z powodu naturalnych procesów – takich jak rozpuszczanie się skał przez wodę, jak i na skutek działalności człowieka, zwłaszcza dawnego górnictwa. Co ciekawe, leje mogą przybierać formę od małych zapadnięć po wielkie jamy o głębokości nawet kilkudziesięciu metrów. Choć często powstają bez ostrzeżenia, nie są zjawiskiem niespotykanym – to realne i coraz częstsze zagrożenie, także w Polsce.
Gdzie ziemia znika najczęściej na mapie Polski?
W Polsce występują zapadliska antropogeniczne, głównie na skutek eksploatacji surowców mineralnych, takich jak węgiel, sól czy siarka. Niewłaściwe zabezpieczenie starych kopalń może prowadzić do ich zawalenia się pod powierzchnią. Gdzie najczęściej dochodzi do zapadlisk?
Trzebinia – miasto, które pęka od środka
Trzebinia to jeszcze do niedawna spokojne miasto, dziś coraz częściej kojarzona z dramatycznymi zdjęciami ziejących dziur w ziemi. To właśnie tam miały miejsce najgłośniejsze w ostatnim czasie przypadki zapadlisk. W ciągu kilkunastu miesięcy pojawiło się ponad 20 zapadlisk – na cmentarzu, na boiskach szkolnych, przy domach i w lasach. Wszystko to efekt działalności dawnej kopalni węgla, która zakończyła eksploatację, ale podziemne pustki zostały.
Wieliczka i okolice – problem po kopalni soli
Region Wieliczki, znany z jednej z najstarszych kopalni soli kamiennej na świecie, skrywa pod powierzchnią rozległe labirynty wyrobisk, które przez wieki były intensywnie eksploatowane.
Osiadanie gruntu w tym regionie to efekt powolnego, lecz nieustannego procesu związanego z zapadaniem się stropów nieczynnych komór solnych oraz przemieszczaniem się mas skalnych. Dodatkowo wpływ mają zmiany poziomu wód gruntowych i długotrwała eksploatacja soli, która zaburzyła naturalną równowagę hydrologiczną. W niektórych miejscowościach wokół Wieliczki mieszkańcy doświadczają pękających ścian budynków, zniekształceń dróg i lokalnych obniżeń terenu, które choć nie tak spektakularne jak zapadliska w Trzebini, są powodem do niepokoju.
Górny Śląsk – pamiątka po węglowej potędze
Górny Śląsk to region, który przez dekady był sercem polskiego przemysłu węglowego. Na wielu obszarach Śląska – zwłaszcza w miastach takich jak Bytom, Ruda Śląska czy Zabrze – widoczne są efekty szkód górniczych. Powstają liczne zapadliska, dochodzi do osiadania gruntu oraz niestabilnych terenów nad dawnymi wyrobiskami górniczymi.
Nieczynne szyby i korytarze często nie zostały odpowiednio zabezpieczone po zakończeniu eksploatacji. Wiele z nich zapomniano lub zarchiwizowano niedokładnie, co obecnie utrudnia lokalizację potencjalnych zagrożeń. Podziemne pustki mogą się z czasem zapadać, prowadząc do deformacji terenu – od pękających dróg i budynków, aż po nagłe, nieprzewidywalne leje zapadliskowe. Dodatkowo podnoszący się poziom wód gruntowych, po zaprzestaniu odwadniania kopalń, przyspiesza procesy destabilizacji.
Czy można przewidzieć, gdzie powstanie zapadlisko?
Niestety to temat pełen niewiadomych. W miejscach znanych z działalności górniczej stosuje się zaawansowane metody monitoringu, dzięki którym można zidentyfikować obszary potencjalnie zagrożone.
Jednak pomimo wiedzy i postępu technologii, nie da się wszystkiego przewidzieć, a natura potrafi być nieprzewidywalna. Niektóre zapadliska powstają bez żadnych ostrzeżeń, bez wcześniejszych sygnałów ostrzegawczych. Dotyczy to zwłaszcza terenów, gdzie dokumentacja starych wyrobisk jest niepełna lub nie istnieje w ogóle, co znacząco utrudnia ocenę ryzyka. Dodatkowym problemem są zmienne warunki hydrogeologiczne – np. gwałtowne opady lub wzrost poziomu wód podziemnych, które mogą przyspieszyć erozję podziemnych pustek.