Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Sezon turystyczny w Sopocie - jak będzie wyglądać?

Płatne wejście na molo oznacza początek sezonu turystycznego w Sopocie. Tym razem, pierwszy raz od prawie 30 lat, molem będzie zarządzać gminny Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Liczba imprez na wizytówce Sopotu ma być podobna jak we wcześniejszych latach.

Jurek Bartkowski/Fotobank.PL/UMS

Konferencję prasową zorganizowały władze Sopotu przed wejściem na molo.

"Rozpoczynamy pierwszy sezon, kiedy molem, chyba największym dobrem Sopotu, będzie zarządzało miasto. Decyzja o tym, żeby miasto zarządzało, wynikała przede wszystkim z przesłanek pandemicznych"

- powiedziała wiceprezydent Sopotu Magdalena Czarzyńska-Jachim.

Od jesieni ubiegłego roku bezpośrednim zarządcą mola jest prowadzony przez gminę Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Sopocie. Mimo zmiany zarządcy ceny wejścia na molo pozostaną takie same, jak rok wcześniej (9 zł za bilet normalny i 4,5 zł za ulgowy).

Wiceprezydent podkreśliła, że z uwagi na pandemię założenia składane przez oferentów, czy te egzekwowane od dzierżawców, nie byłyby możliwe do wypełnienia po zamrożeniu gastronomii, wyłączeniu restauracji i oferty turystycznej.

"Naszym celem jest, aby molo było jeszcze bardziej dostępne i jeszcze bardziej stanowiło wizytówkę Sopotu i żeby jeszcze bardziej stanowiło wspaniałe zaplecze dla rozwoju żeglarstwa"

- tłumaczyła wiceprezydent.

Wiceprezydent mówiła też o rurze, która służy do pogłębiania podejścia do ostrogi bocznej mola, która wielokrotnie była niszczona przez sztormy. Jej remonty pochłaniały nawet 6 mln zł. Dodała, że piasek z pogłębienia toru wodnego przyczyni się do poszerzenia sopockiej plaży.

"Prace, które teraz są przeprowadzane, zakończą się w maju, a na przełomie maja i czerwca rozpoczną się prace przy przebudowie nowych pomostów" - mówiła wiceprezydent Czarzyńska-Jachim i podkreśliła, że wartość dofinansowanego projektu wynosi 3,4 mln zł, a samo dofinansowanie to 2,2 mln zł.

Zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Grażyna Dobrzyńska powiedziała, że płatny wstęp na molo obowiązuje od ostatniego weekendu kwietnia do ostatniego weekendu września:

Pozostajemy przy tych samych eventach, które były w poprzednich latach: "Tyczka na molo", "Slow Food Festival". Czekamy na decyzje o zniesieniu obostrzeń, bo one nam blokują szczegółową analizę. Będzie się działo dużo zarówno ku zadowoleniu turystów, jak i mieszkańców Sopotu.

Dobrzańska dodała, że "od 1 maja uruchamiamy w prawych arkadach punkty gastronomiczne, których będzie osiem". Podkreśliła, że będą to lokalni przedsiębiorcy, których warto wspierać.

Na skwerze przed molem będą też uruchomione stoiska handlowe z pamiątkami. 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Pomorskie

Dominika Pazdyka