Sąd Apelacyjny w Poznaniu orzekł dziś, jako sędziowski sąd dyscyplinarny I instancji , że b. prezes Sądu Okręgowego w Świdnicy Anatol Gul nieumyślnie nie wykazał w swoich oświadczeniach majątkowych posiadanych papierów wartościowych.
Sąd uznał, że sędzia nie dochował należytej staranności przy wypełnianiu oświadczeń majątkowych, stwierdził, że doszło do popełnienia przewinienia służbowego i odstąpił od wymierzenia kary. Wyrok jest nieprawomocny.
Sędzia był obwiniony o popełnienie przewinień dyscyplinarnych polegających na tym, że składając oświadczenia majątkowe nie przedstawił w nich rzeczywistego stanu posiadanych środków finansowych.
W oświadczeniu dotyczącym stanu posiadania w ostatnim dniu 2013 roku miał zaniżyć wartość środków pieniężnych o przeszło 143 tys. zł. W oświadczeniu dotyczącym kolejnego roku miał zaniżyć wartość środków pieniężnych o przeszło 63 tys. zł, a jeszcze rok później – o ponad 67 tys. Ponadto w tych trzech oświadczeniach nie wykazał posiadanych papierów wartościowych.
Sąd w Poznaniu uznał dziś sędziego za winnego tego, że składając prezesowi Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu trzy oświadczenia majątkowe, nie dochował należytej staranności przy ich wypełnianiu, przez co nieumyślnie nie wykazał posiadanych papierów wartościowych o nieustalonej wartości, przyjmując, że czyny te stanowią wypadek mniejszej wagi tj. popełnienia przewinienia służbowego.
Uzasadniając motywy takiego rozstrzygnięcia sędzia Izabela Pospieska podkreśliła, że obwiniony, ustosunkowując się do treści stawianych mu zarzutów przyznał, że nie ujawnił papierów wartościowych przez zapomnienie, nie było jego zamiarem zatajenie jakichkolwiek składników jego majątku w oświadczeniach za lata 2013-2015. Zaznaczyła, że sąd dyscyplinarny uznał te wyjaśnienia za wiarygodne.
Sąd uznał, że obwiniony nie dopełnił obowiązku ujawnienia składników majątkowych, co do których sam przyznał, że takie faktycznie posiadał, a których nie ujawnił nie w złej woli, ale z uwagi na niedochowanie należytej staranności
– powiedziała.
Jak dodała, chociaż sąd przypisał winę obwinionemu, to, mając na uwadze nieumyślną formę winy, oraz fakt że wartość papierów wartościowych jest nieustalona, przyjął że te przypadki stanowią tzw. wypadki mniejszej wagi, czyli takie czyny, które zasługują na łagodniejsze potraktowanie.
Biorąc pod uwagę, że sędzia w swoich wyjaśnieniach stwierdził, że wszystkie walory, wynikające również z posiadanych papierów wartościowych, ujawnił w sytuacji, kiedy je zbył i w ten sposób wykazywał w kolejnych oświadczeniach majątkowych już w części dotyczącej składników pieniężnych, sąd uznał że to wszystko przemawia za tym, że należy (…) odstąpić od wymierzenia kary, gdyż samo to postępowanie spełnia walor wychowawczy
– dodała sędzia.