Wtorkowa "Gazeta Wyborcza" napisała, że według właściciela Getin Noble Banku Leszka Czarneckiego, szef KNF (już były) Marek Chrzanowski w marcu 2018 roku miał zaoferować przychylność dla tego banku w zamian za około 40 mln zł; Czarnecki nagrał tę ofertę i zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez szefa KNF. Ale dopiero w listopadzie, czyli po wielu miesiącach.
We wtorek po południu Chrzanowski poinformował, że składa dymisję z funkcji przewodniczącego KNF. We wtorek późnym popołudniem szef KPRM Michał Dworczyk poinformował, że premier Mateusz Morawiecki dymisję przyjął.
Grzegorz Schetyna goszcząc w „Politycznym Graffiti” Polsat News powiedział, że Platforma przygotowuje wniosek o odwołanie premiera. Aktualizują go o „nowy kontekst”.
To będzie w ciągu najbliższych dni. Dziś analizujemy tę sytuację. Sprawa KNF tworzy nowy kontekst. (…) Teraz to jest kwestia aktualizacji informacji. Mamy przygotowane uzasadnienie. Przygotowujemy i poprawiamy
– powiedział szef PO.
Odpowiedział mu Michał Dworczyk.
Za czasów Platformy Obywatelskiej doszło do afery Amber Gold - ludziom ukradziono setki milionów złotych. Premier Donald Tusk nie tylko nie został odwołany, ale ”w nagrodę” dostał posadę w Unii Europejskiej. Za rządów Prawa i Sprawiedliwości nie było żadnej takiej afery, a jak pojawią się podejrzenia korupcji, to podejrzani od razu są usuwani ze stanowisk i zajmuje się tym prokuratura. To jest różnica miedzy tekturowym państwem Platformy Obywatelskiej, a realnym państwem zarządzanym przez rząd Premiera Mateusza Morawieckiego
– napisał na Twitterze.
ZaPOdoszło do afery AmbGold-ludziom ukradziono setki milion.PLN. PDTnie tylko nie został odwołany ale”w nagrodę”dostał posadę wUE.
— Michał Dworczyk (@michaldworczyk) 15 listopada 2018
Za PiS nie było żadnej takiej afery, a jak pojawia sie podejrz.korupcji to podejrzani od razu są usuwani ze stanowisk i zajmuje sie tym prokuratura. https://t.co/iUsyx3dUp6