Sakiewicz sceptyczny co do "uległości" Starej Unii. "Nie wycofają się z projektu superpaństwa"

„Pieniądze są bezpieczne, bo mechanizm warunkowości został ograniczony bardzo precyzyjnymi kryteriami. Dzisiejsze konkluzje, blokują możliwość zmiany tych zasad w przyszłości wbrew Polsce” - napisał dziś premier Mateusz Morawiecki na Facebooku.

Podczas konferencji prasowej w siedzibie Stałego Przedstawicielstwa Rzeczypospolitej Polskiej przy Unii Europejskiej w Brukseli, premier powiedział:

„Rozporządzenie, które musi być zgodne z wypracowanymi dziś konkluzjami, nie może być tak łatwo zmienione. Tak długo, jak my nie zmienimy się przyjętych dziś konkluzji, również rozporządzenie nie może być zmienione. Mamy dużo mocniejsze gwarancje, niż mieliśmy dwa miesiące temu”.

"Żeby to powiedzieć bez huraoptymizmu..."

O wypracowane na szczycie Rady Europejskiej porozumienie ws. budżetu Unii Europejskiej pytany był dziś redaktor naczelny "Gazety Polskiej" oraz "Gazety Polskiej Codziennie" Tomasz Sakiewicz. 

- Porozumienie dotyczy rzeczy, która najbardziej niepokoiła Polaków. Odebrałem już wiele telefonów od czytelników, z pytaniem: „czy to porozumienie gwarantuje nam suwerenność?”. Żeby to powiedzieć uczciwie i bez huraoptymizmu, który za kilka miesięcy będziemy musieli korygować - wszelkie zagrożenia, które wisiały, zostały odsunięte na dłuższy czas. Możemy realizować budżet, możemy się pochylić nad Funduszem Odbudowy, bez ryzyka nacisku na sprawy polityczne, na odbieranie nam niepodległości

- mówił red. Sakiewicz w TVP Info.

Tłumaczył, że „sprytny pomysł Niemiec, Holandii i Francji, czyli narzucenia Polsce i Węgrom, wielu innym małym krajom, przy okazji, że trzeba nagle szybko pieniędzy, warunków politycznych bez możliwości wycofania się, został zablokowany”.

- Gdyby zatem próbowano to połączyć, będzie to całkowicie niezgodne z podpisanymi dziś rezolucjami, które podkreślają ważność wciąż obowiązujących traktatów - dodał.

- Można powiedzieć, że w tym sensie to jest sukces. Wszelkie niebezpieczeństwa wiszące nad Polską zostały mocno odsunięte w czasie - powtórzył naczelny „GP” i „GPC”.

- Pytany, czy w przyszłości będzie miało miejsce narzucanie woli Starej Europy innym państwom Wspólnoty, odparł: „oczywiście”.

- Wiara w to, że elity Niemiec czy Francji wycofają się z projektu superpaństwa, federacji, jest wiarą złudną. Musimy przygotować nasze państwo, że starania o suwerenność będą się pojawiać. Dziś zabraliśmy narzędzie, które chciano wytworzyć przy okazji budżetu UE i funduszu odbudowy. Zostało całkowicie rozmontowane

- mówił dalej.

- Zapisaliśmy ponownie, że prawo w Unii Europejskiej obowiązuje, i że obowiązują traktaty. W zasadzie rzecz karkołomna, ale napisano to w tylu miejscach, że bardzo trudno będzie coś z tym zrobić

- tłumaczył.

 

Źródło: TVP Info, niezalezna.pl

#budżet UE #Mateusz Morawiecki #Tomasz Sakiewicz