Ryszard Petru ocenia zmiany w Nowoczesnej. Nie zabrakło „szpileczki” dla Katarzyny Lubnauer!
Katarzyna Lubnauer oddała panowanie w Nowoczesnej Adamowi Szłapce, a ten zapowiada, że partię czeka "restart". Brakowało tylko głosu Ryszarda Petru, ale w końcu doczekaliśmy się! Założyciel Nowoczesnej, którego nazwisko przez długi czas widniało w nazwie partii, przemówił i dał do zrozumienia, że "za jego czasów było lepiej".
Dziś w Warszawie odbyła się konwencja Nowoczesnej, podczas której Katarzyna Lubnauer złożyła rezygnację z funkcji przewodniczącej ugrupowania. Po rezygnacji Lubnauer, delegaci wybrali nowego przewodniczącego partii na czteroletnią kadencję, został nim dotychczasowy sekretarz Nowoczesnej Adam Szłapka. O fotel lidera partii, oprócz Szłapki, ubiegał się także poseł Krzysztof Mieszkowski. Szłapka uzyskał 66 głosów, ma Mieszkowskiego zagłosowało 41 delegatów.
- Dziś nadszedł ten moment, kiedy musimy się na nowo zdefiniować, kiedy musimy na nowo przemyśleć nasze działania. Dzisiaj mówimy: Nowoczesna restart. To jest właśnie ten moment, w którym musimy zebrać całą naszą energię i trzymać się razem w Nowoczesnej i walczyć o Nowoczesną, walczyć o nasze idee, bo one są Polsce potrzebne
– mówił po wyborze Szłapka.
Nowoczesna zmienia lidera, a tymczasem coraz rzadziej mówi się o tym, który założył to ugrupowanie, czyli o Ryszardzie Petru. Mało tego, od 31 maja 2015 roku do 25 listopada 2017 roku pełna nazwa partii brzmiała "Nowoczesna Ryszarda Petru", po czym drogi lidera z własną partią... rozeszły się. Skończyło się tym, że Petru próbował jeszcze zakładać nowe ugrupowania, lecz ostatecznie nie startował w wyborach parlamentarnych i przeszedł do historii Sejmu jako bohater dużej ilości memów. Słynął bowiem z językowych i merytorycznych wpadek, dostarczając obserwatorom posiedzeń sejmowych wiele materiałów do politycznej satyry.
Choć Petru nie jest już posłem postanowił zabrać głos w sprawie obecnej sytuacji Nowoczesnej.
- Nie będę komentował sytuacji w Nowoczesnej
- napisał Petru.
Jednak już w kolejnym zdaniu nie potrafił odmówić sobie małej "szpileczki" w stronę byłej przewodniczącej:
- Pragnę tylko przypomnieć, że kiedy 2 lata temu oddawałem .N w ręce K. Lubnauer Nowoczesna miała poparcie na poziomie 9%
- dodał.
Nie będę komentował sytuacji w Nowoczesnej.
— Ryszard Petru (@RyszardPetru) November 24, 2019
Pragnę tylko przypomnieć, że kiedy 2 lata temu oddawałem .N w ręce K. Lubnauer Nowoczesna miała poparcie na poziomie 9%.
Komentarze nie były już jednak tak optymistyczne dla byłego lidera Nowoczesnej. Co pisali internauci? Oto kilka z wpisów:
Spłaćcie swoje nowoczesne długi.
— Bogumiła Mirosławska??✝ (@Filovera77) November 24, 2019
Kennedy, wróć!
— Kamil Jach (@jach_ka) November 24, 2019
Urocze, Facet który stworzył wodzowską partię, która poległa przez brak subwencji i brak odpowiedzialności "lidera", który w czasie kryzysu parlamentarnego (demokracja się wali i takie tam) poleciał do Portugalii z ukochaną na Sylwestra; teraz będzie udawał mentora. LOL
— Piotr Klucha (@zakopianczyk) November 24, 2019
Źródło: twitter.com, niezalezna.pl
