Resort poinformował dzisiaj o potwierdzeniu 2292 przypadków – to największy dobowy wzrost zakażeń od początku epidemii.
- Nie ma obecnie dużych ognisk typu zakłady pracy. Mówimy o zakażaniu rozproszonym, po kilka kilkanaście osób
– wskazał rzecznik.
- Na tym etapie epidemii do zakażeń może dochodzić szczególnie w aglomeracjach miejskich, w przestrzeni publicznej, na ulicach czy w komunikacji. Teraz, w przeciwieństwie do wiosny czy lata, nie ma dużych ognisk, są zakażenia rozproszone – dodał.
Dlatego – jak zaznaczył – ważne jest przestrzeganie podstawowych zasad tzw. DDM – dystans, dezynfekcja, maseczka.
- Powinniśmy się przygotować, że liczba nowych przypadków w najbliższym czasie będzie utrzymywała się w przedziale 1,5 tys. do 2, czy może nawet 2,5 i więcej przypadków
– stwierdził Andrusiewicz.
Przypomniał, że w resorcie zapadły decyzje, by od przyszłego tygodnia zaostrzyć kryteria klasyfikacji miast i powiatów do strefy czerwonej i żółtej. Modyfikacja będzie dotyczyć głównie wartości referencyjnej trzydniowego wskaźnika korygującego, która obecnie wynosi 1,5. Korekta – jak wskazywał resort – sprawi, że miastom o dużej liczbie mieszkańców będzie zdecydowanie łatwiej dostać się do strefy żółtej i czerwonej.
- Widzimy, że duże miasta zaczynają wchodzić do stref czerwonej i żółtej. Warszawa jest z alertem, na granicy wejścia do stref. Podobnie Gorzów Wielkopolski czy Zielona Góra. Widzimy też, np. w Krakowie, wzrost zakażonych – wskazał Andrusiewicz.
Od soboty w strefach czerwonej i żółtej będzie 51 powiatów – 17 w czerwonej, a 34 w żółtej. W czerwonej strefie będzie m.in. Sopot, a w żółtej m.in. Gdańsk, Gdynia, Rzeszów, Kielce, Nowy Sącz i Szczecin.
Rzecznik MZ przypomniał, że od 15 października mają wejść dodatkowe obostrzenia. Chodzi m.in. nowe limity liczby osób biorących udział w zgromadzeniach, w tym w przyjęciach rodzinnych – w strefie zielonej do 100 osób, w strefie żółtej do 75 osób. W strefie czerwonej pozostanie ograniczenie zgromadzeń do 50 osób. Zgodnie z zapowiedziami w strefie czerwonej pojawi się nowe obostrzenie – ograniczenie działalności restauracji, pubów i barów do godziny 22.00. Z kolei obowiązek zasłaniania ust i nosa na wolnym powietrzu zostanie rozszerzony i będzie obowiązywał również w strefie żółtej, a nie jak do tej pory tylko w strefie czerwonej.
- Zapowiedzieliśmy dodatkowe obostrzenia od 15 października, ale jeśli w najbliższych dniach utrzymają się duże wzrosty, nie wykluczamy, że ograniczenia zostaną wprowadzone wcześniej – podał.