GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

Pytania sędziego Zaradkiewicza przekazane do Trybunału Konstytucyjnego

Prezes Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego przekazał do Trybunału Konstytucyjnego pytania prawne sformułowane przez sędziego Izby Cywilnej Kamila Zaradkiewicza ws. powołań sędziów przez "dawną" KRS - wynika z informacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Kamil Zaradkiewicz
Kamil Zaradkiewicz
Marcin Pegaz/Gazeta Polska

Sędzia Zaradkiewicz 1 lipca sformułował cztery pytania prawne do Trybunału Konstytucyjnego. Pytania dotyczą kwestii powołań sędziów do Sądu Najwyższego na podstawie uchwał poprzedniej Krajowej Rady Sądownictwa oraz uprawnień do pełnienia funkcji I prezesa i prezesów Sądu przez takich sędziów. Ponadto w postanowieniu o sformułowaniu pytań zawnioskowano jednocześnie o wstrzymanie do czasu rozstrzygnięcia Trybunału toczących się obecnie postępowań ws. zeszłorocznych powołań sędziów Sądu Najwyższego m.in. do nowych Izb tego sądu.

Pytania zostały wystosowane na kanwie rozpatrywanej w jednoosobowym składzie, na posiedzeniu niejawnym, sprawy "w przedmiocie o usuniecie niezgodności pomiędzy stanem prawnym ujawnionym w księdze wieczystej, a rzeczywistym stanem prawnym".

Pytania sformułowane do Trybunału przez sędziego Zaradkiewicza dotyczą m.in. tego, czy zgodne z konstytucją są: przepis Kodeksu postępowania cywilnego mówiący m.in. o tym, że Sąd Najwyższy rozpoznaje skargę kasacyjną w składzie trzech sędziów oraz przepis ustawy o SN mówiący o tym, że "SN orzeka w składzie trzech sędziów, chyba że ustawa stanowi inaczej".

Chodzi o konstytucyjność tych przepisów w sytuacji, gdy sprawa rozpoznawana jest w Sądzie Najwyższym z udziałem osoby powołanej na sędziego Sądu Najwyższego przez Prezydenta RP na podstawie uchwały Krajowej Rady Sądownictwa, której skład został ustalony przez przepisy w brzmieniu obowiązującym do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 20 czerwca 2017 r.

Trybunał uznał wtedy za niekonstytucyjne m.in. zawarte ustawie o KRS w ówczesnym brzmieniu odmienne procedury wyboru członków KRS spośród sędziów sądów powszechnych i spośród sędziów innych sądów tj. Sądu Najwyższego, sądów administracyjnych i sądów wojskowych, a także dwie odrębne drogi wyborów członków Rady spośród sędziów sądów powszechnych - dla sędziów sądów apelacyjnych oraz dla sędziów sądów okręgowych i rejonowych. Ponadto za niezgodne z konstytucją Trybunał Konstytucyjny uznał wtedy indywidualne kadencje członków Rady wybranych spośród sędziów.

W pytaniach sędzia Zaradkiewicz zwrócił się także o rozstrzygnięcie konstytucyjności przepisów określających kompetencje I prezes sądu Małgorzaty Gersdorf oraz prezesów Sądu Najwyższego powołanych przez poprzednią KRS, w tym sędziego Zawistowskiego. Zapytał także m.in. o "moc wiążącą" rozstrzygnięcia wydanego z udziałem sędziego powołanego przez Radę funkcjonującą w oparciu o dawne regulacje.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Kamil Zaradkiewicz

redakcja