Dzisiejsza manifestacja "Precz z Zielonym Ładem", która jest znakiem protestu wobec polityki unijnej, może stać się celem różnego rodzaju prowokacji. Cezary Krysztopa z portalu tysol.pl dostrzegł w tłumie kobietę paradującą z tzw. wstążką gieorgijewską, obecnie symbolem rosyjskiej agresji na Ukrainę i putinizmu.
Donald Tusk od długiego czasu prowadzi narrację, mającą przedstawić opinii publicznej Prawo i Sprawiedliwość oraz środowiska konserwatywne, sprzeciwiające się decyzjom UE jako "prorosyjskie", grające w orkiestrze Władimira Putina.
Tym bardziej wydaje się być realnym ryzyko prowokacji podczas dzisiejszego marszu związkowców i rolników "Precz z Zielonym Ładem".
Nie trzeba było na przykłady czekać długo.
Cezary Krysztopa z portalu tysol.pl zamieścił na swoim profilu w mediach społecznościowych nagranie z kobietą noszącą tzw. wstążkę gieorgijewską. Pierwotnie był to w Związku Sowieckim symbol "pobiedy" - zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami w czasie drugiej wojny światowej, obecnie - jest symbolem dyktatury Władimira Putina i agresji wojskowej Rosji na Ukrainę.
Nagrałem prowokatorkę. Nikt jej tu nie chce #PreczZzielonymŁadem pic.twitter.com/gSEYokztc5
— Pan Cezary Krysztopa #BabiesLivesMatter (@cezarykrysztopa) May 10, 2024
Ruscy prowokatorzy z symbolami współczesnego totalitaryzmu #StopRussia na robocie w Polsce. https://t.co/D9DZbJrnxz
— michal.rachon (@michalrachon) May 10, 2024