"Prezydent Andrzej Duda chce wpisać związki jednopłciowe do konstytucji, to odważny ruch" - tak Rafał Trzaskowski podczas Areny Prezydenckiej w Lesznie odpowiedział na pytanie o możliwość przysposobienia rodziców jednopłciowych. To kłamstwo, gdyż projekt prezydenta nie zakłada takiego rozwiązania, a dotyczy jedynie adopcji dzieci przez homo-pary.
- Państwo ma wówczas obowiązek dbać o dobro dziecka, a tym dobrem dziecka z całą pewnością jest to, aby wychowało się ono w rodzinie jak najbardziej naturalnej. Dlatego w poniedziałek - zapowiedziałem dzisiaj w Szczawnie Zdroju - złożę projekt uzupełnienia polskiej konstytucji o przepisy, które przewidują, że adopcja i przysposobienie dziecka jest dopuszczalne wyłącznie przez osoby, które nie żyją w związkach jednopłciowych
- powiedział dziś prezydent Andrzej Duda.
Rafał Trzaskowski postanowił wykorzystać tę decyzję przy okazji areny prezydenckiej w Lesznie.
"Prezydent Andrzej Duda postanowił wpisać związki jednopłciowe do konstytucji, bardzo odważny ruch"
- skomentował Trzaskowski dzisiejszą inicjatywę prezydenta.
Kandydat Koalicji Obywatelskiej minął się z prawdą, gdyż projekt prezydenta nie zakłada wpisania związków jednopłciowych do konstytucji, a jedynie broni dzieci przed adopcją lub przysposobieniem dziecka przez pary jednopłciowe.
RT: "Pan prezydent postanowił wpisać związki jednopłciowe do konstytucji" - to o dzisiejszej inicjatywie PAD dot. konstytucyjnego zakazu adopcji przez PARY jednopłciowe
— Karol Darmoros (@KarolDarmoros) July 6, 2020