Silna Europa Środkowa to silna Polska, Węgry, Czechy i Słowacja - ocenił premier Mateusz Morawiecki po szczycie z udziałem szefów państw Grupy Wyszehradzkiej. "Razem możemy więcej" - podkreślił premier.
W piątek w Lublinie odbył się szczyt państw Grupy Wyszehradzkiej, w którym uczestniczyli premierzy Polski, Czech, Słowacji i Węgier.
- "Silna Europa Środkowa to silna Polska. To silne Węgry, Czechy i Słowacja"
- napisał po tym spotkaniu szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki na swoim koncie na Facebooku. Premier zapewnił też, że doskonale rozumieją to wszyscy pozostali przywódcy Grupy Wyszehradzkiej, z którymi spotkał się w Lublinie, w ramach trwającej polskiej prezydencji w V4.
[polecam:https://niezalezna.pl/351450-premier-apeluje-do-ue-o-solidarnosc-energetyczna-projekt-nord-stream-2-powinien-zostac-zamkniety}
- "Nasze spotkania koordynacyjne, te odbywające się w formie telekonferencji i te w cztery, a właściwie osiem oczu, to już nie tylko kurtuazja i rytuał dyplomatyczny (jak to bywało za poprzednich rządów), ale silny, efektywny instrument budowania skutecznej polityki zagranicznej regionu. Udowadniamy to za każdym razem, gdy się spotkamy"
- zapewnił Morawiecki w swoim poście.
Relacjonując piątkowe spotkanie poinformował internautów, że "najbardziej palącym" tematem spotkania była kwestia Białorusi.
- "Zgadzamy się, że powinny odbyć się wolne wybory, żeby naród białoruski mógł sam zadecydować o swojej przyszłości. Potępiamy tortury i brutalne traktowanie protestujących. Apelujemy o uwolnienie wszystkich więźniów politycznych"
- podkreślił premier.
Przyznał, że szefowie państw rozmawiali w Lublinie o "ofercie współpracy gospodarczej dla narodu białoruskiego" na przyszłość.
- "To wspólne projekty związane z małymi przedsiębiorcami i polityką energetyczną. Chcemy również zaproponować wprowadzenie ruchu bezwizowego dla obywateli Białorusi na najbliższym posiedzeniu Rady Europejskiej Council of the European Union"
- poinformował Morawiecki.
- "Poruszyliśmy również temat Inicjatywy Trójmorza - formatu, który ma budować przyszłość Europy środkowo-wschodniej. Łączy nas wspólnota interesów, dziedzictwo kulturowe, doświadczenie komunizmu i silna potrzeba szybkiej rozbudowy infrastruktury. Chcemy dogonić pod tym względem Europę zachodnią i w najbliższych tygodniach zostaną przedstawione pierwsze projekty infrastrukturalne w ramach budowanego Funduszu Trójmorza. Chcemy także zrównoważyć nierównowagę, jaką obserwujemy w wymianie handlowej z Chinami. Tutaj współpraca odbywa się w grupie państw 17+1"
- dodał premier.