"Andrzej Duda jest prezydentem konkretów, gwarantem dynamicznego i jednocześnie równomiernego rozwoju Polski" - ocenili dziś liderzy Porozumienia w regionie łódzkim. Ugrupowanie Jarosława Gowina wspiera prezydenta Dudę w kampanii wyborczej.
Podczas dzisiejszego spotkania z mediami szef Porozumienia w okręgu łódzkim, poseł Włodzimierz Tomaszewski podkreślił, że jego ugrupowanie poprze Dudę w majowych wyborach. Jak mówił, obecny prezydent jest "prezydentem konkretów, a nie pijarowych chwytów".
- To, co obiecuje realizuje, a to sprawia, iż Polacy mają gwarancję, że w kolejnej kadencji spełni dane im obietnice
- ocenił.
Przypomniał, że prezydent przyczynił się do wsparcia polskich rodzin m.in. poprzez programy: 500 plus, 300 plus i waloryzację rent i emerytur.
- To są te działania, które pozwalają lepiej żyć każdemu obywatelowi
- powiedział.
To wsparcie - zdaniem Tomaszewskiego - będzie kontynuowane poprzez wzrost wydatków na opiekę zdrowotną. Zwrócił uwagę, że w okresie prezydentury Dudy wydatki na zdrowie wzrosły z 70 mld zł w 2015 roku do 105 mld zł w 2019. W tym roku mają sięgnąć 110 mld zł.
- Jego strategia na rzecz onkologii spowoduje, że dodatkowo jeszcze 5 mld zł zostanie przekazanych na tę sferę leczniczą
- dodał poseł.
Tomaszewski przekonywał że prezydent "wspomagał Łódź i region łódzki w tworzeniu infrastruktury komunikacyjnej i uatrakcyjnieniu Łódzkiego", zaangażował się w realizację Centralnego Portu Komunikacyjnego, który ma powstać między Łodzią a Warszawą, propagował i wspierał podczas zagranicznych podróży zabiegi o organizację w Łodzi wystawy Expo.
Poseł PiS zwrócił uwagę, że działania prezydenta w sferze bezpieczeństwa sprawiły, że Polska jest silna militarnie i "trzyma się" najbardziej wiarygodnych sojuszy. Obecni na konferencji politycy Porozumienia przypomnieli, że Andrzej Duda jest twórcą "Trójmorza" - projektu, który jednoczy państwa Europy Środkowo-Wschodniej.
- To wszystko powoduje, że będziemy zbierać podpisy na kartach popierających Andrzeja Dudę w wyborach, bo jest on gwarancją zarówno rozwoju jak i wsparcia socjalnego, łączenia rozwoju w sposób równy i równomierny, zarówno w wielkich ośrodkach wielkomiejskich jak i poza nimi
- powiedział polityk.