Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Polowanie na opozycję trwa. Sejm za zatrzymaniem i aresztowaniem posła Marcina Romanowskiego

W bloku głosowań Sejm uchylił immunitet politykowi Suwerennej Polski Marcinowi Romanowskiemu oraz wyraził zgodę na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie

Marcin Romanowski
Marcin Romanowski
screen - Sejm RP

Marcin Romanowski w latach 2019-2023 był wiceministrem sprawiedliwości, a od 2018 r. także pełnomocnikiem ówczesnego szefa MS Zbigniewa Ziobry do spraw Funduszu Sprawiedliwości.

Sejm uchylił immunitet Romanowskiemu w celu pociągnięcia do odpowiedzialności za wszystkie 11 zarzutów. Sejm zgodził się także na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie.

Marcin Romanowski w latach 2019-2023 był wiceministrem sprawiedliwości, a od 2018 r. także pełnomocnikiem ówczesnego szefa MS Zbigniewa Ziobry do spraw Funduszu Sprawiedliwości. Wniosek o uchylenie jego immunitetu i wyrażenie zgody na zatrzymanie i aresztowanie w związku z nieprawidłowościami wokół FS trafił do Sejmu 19 czerwca. 3 lipca przychyliła się od niego sejmowa komisja spraw regulaminowych, spraw poselskich i immunitetowych. 


Parlamentarzyści Zjednoczonej Prawicy podczas wcześniejszej konferencji prasowej w Sejmie odnosili się do tej sprawy.

"Mamy do czynienia z zaplanowaną i zorganizowaną operacją, którą realizuje (premier Donald) Tusk z (szefem MS Adamem) Bodnarem, aby zniszczyć w Polsce wszystko to, co zagraża zewnętrznym interesom, szczególnie interesom niemieckim. (...) Teraz przystępują do akcji zniszczenia opozycji demokratycznej. Tej, która zagraża zewnętrznym interesom, których reprezentantem jest Donald Tusk" - ocenił europoseł Jaki.

Jak dodał, jednym z elementów tej operacji jest wniosek o areszt dla posła opozycji. "Chcę przypomnieć, że sytuacje, w której aresztuje się posła, powinny być sytuacjami absolutnie wyjątkowymi, które nie pozostawiają żadnej wątpliwości, dlatego, że za każdym razem zewnętrznie może to być oceniane jako atak na demokrację, a w tym wypadku powiedzieć, że jest wiele wątpliwości, to jest nic nie powiedzieć" - powiedział.

 

 



Źródło: niezalezna.pl,

bm