Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Białoruski dziennikarz prosto z granicy: "Bandyci Łukaszenki przebrani za ISIS" [NAGRANIE]

"Ok, to jest najbardziej niepokojący film na granicy, jaki do tej pory widziałem." - tymi słowami białoruski dziennikarz Tadeusz Giczan skomentował krótki filmik, który udostępnił na swoim profilu w mediach społecznościowych. Filmik ukazuje... tworzenie "ludzkiej tarczy".

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Twitter.com/@TadeuszGiczan

Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej z dnia na dzień staje się coraz bardziej niepokojąca. Kilka dni temu pojawiła się informacja o tym, iż w nocy z 1 na 2 listopada polscy żołnierze zauważyli trzy niezidentyfikowane, umundurowane osoby uzbrojone w broń długą, które wtargnęły z terytorium Białorusi na terytorium Polski, a po próbie nawiązania kontaktu przeładowały broń i oddaliły się w kierunku Białorusi.

We wtorek 2 listopada, chargé d’affaires Republiki Białorusi Aleksander Czesnowski został wezwany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Rozmowa dotyczyła właśnie wtargnięcia na terytorium Polski. Jak podano, wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk przekazał stronie białoruskiej stanowczy protest wobec naruszenia polskiej granicy państwowej, podkreślając, że działania podejmowane w ostatnich tygodniach przez władze Białorusi noszą coraz bardziej wyraźne znamiona celowej eskalacji.

Z każdym dniem jest coraz gorzej...

Straż Graniczna codziennie podaje najnowsze informacje dotyczące kolejnych prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Sytuacja robi się coraz gorsza. Budowa zapory na granicy w najszybszym czasie - wydaje się być wręcz koniecznością.

"To najbardziej niepokojący film na granicy"

W dniu dzisiejszym, w internecie pojawił się kilkudziesięciosekundowy filmik, na którym wyraźnie widać jak umundurowani mężczyźni "wypychają" kobiety i dzieci przez polskie ogrodzenie. Tworzą tym samym "ludzką tarczę", aby uniemożliwić im powrót na Białoruś.

Film został dodany na Twittera przez niezależnego białoruskiego dziennikarza Tadeusza Giczana, który opisał go jako "najbardziej niepokojący film na granicy jaki do tej pory widział".

Swój post dziennikarz opisał w taki sposób: 

"Ok, to najbardziej niepokojący film na granicy, jaki do tej pory widziałem. Uzbrojeni bandyci Łukaszenki przebrani za bojowników ISIS dosłownie przepychają kobiety i dzieci przez polskie ogrodzenie graniczne i tworzą ludzką tarczę, aby uniemożliwić im powrót na Białoruś"

 

 



Źródło: niezalezna.pl, twitter.com

Anna Zyzek