Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

„Polityka” przed sądem. Znany grafik pozywa gazetę. Chodzi o plakat „Achtung Russia!”

Znany grafik Wojciech Korkuć pozwał tygodnik „Polityka” za niedozwolone prawem wykorzystanie jego znanego dzieła „Achtung Russia!”. Redakcja przyznaje, że naruszyła prawa osobiste. Ale nie chce ponieść za to odpowiedzialności i twierdzi, że nie złamała praw autorskich.

Filip Błażejowski/Gazeta Polska

Autor wielu głośnych plakatów, takich jak „Reparationen machen frei” czy „Resortowe kundle do budy!”, pozwał przed Sąd Okręgowy w Warszawie wydawcę tygodnika „Polityka” za bezprawne użycie w tym piśmie jednego z najbardziej popularnych jego dzieł „Achtung Russia!” przedstawiającego twarz Władmira Putina wpisaną w znak trupiej czaszki z piszczelami (symbol dywizji „Totenkopf” z hitlerowskich Niemiec).

Tygodnik zilustrował tym plakatem swój artykuł z roku 2014, ale nie podpisał autora.

- To bezsporne, że doszło do naruszenia praw osobistych autora, ale stało się to wskutek błędu – plakat uległ zmniejszeniu i podpis odautorski stał się nieczytelny – mówił w sądzie radca „Polityki” Krzysztof Pluta.

Te argumenty obalał Wojciech Korkuć.

- Jeżeli naruszono prawa cytatu, nie można mówić o dozwolonym użyciu – mówił.

Dlatego doszło do naruszenia jego praw autorskich. Artysta zeznawał też w sądzie, że ucierpiał jego wizerunek w związku z łączeniem go z tygodnikiem.

- Moje poglądy, skrajnie odmienne od tego, co przedstawiała przez lata i przedstawia nadal „Polityka”, są powszechnie znane i zarzucano mi, że wbrew temu, co głoszę, podjąłem współpracę z redakcją o tak złej proweniencji – mówił artysta, nawiązując do tego, że w tygodniku zatrudniano prominentów PRL i głoszono komunistyczne hasło „Proletariusze wszystkich krajów, łączcie się”.

Co ciekawe, o przestrzeganiu praw autorskich i pouczaniu na ten temat innych redakcja tygodnika przypominała podczas corocznej gali rozdania nagród Paszporty „Polityki”. Redaktor naczelny tygodnika Jerzy Baczyński mówił o tym, co jest jednym z przesłań tej gali.

- Chcemy upomnieć się o przestrzeganie praw autorskich. Niepiratowanie – grzmiał w styczniu 2018 r. naczelny tygodnika. Padło także wiele słów o 100-leciu praw autorskich w Polsce.

Sprawę wytoczoną przez artystę prowadzi w sądzie okręgowym znany z łamów „GP” sędzia Andrzej Sterkowicz. Ogłosi swój wyrok 18 lipca.

 

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

#Wojciech Korkuć #media #polityka #sąd #proces #Rosja #Putin #plakat

Maciej Marosz