W spotkaniu uczestniczyli parlamentarzyści PiS oraz europosłowie. Obecni byli też członkowie rządu Mateusza Morawieckiego, w tym wicepremier Beata Szydło. Według uczestników spotkania nie brał w nim udziału prezes PiS Jarosław Kaczyński, a także szef MON Mariusz Błaszczak oraz MSWiA Joachim Brudziński.
„To było dobre spotkanie. Prezydent mówił o potrzebie współpracy i kontynuowania Dobrej Zmiany”
- takie odpowiedzi najczęściej padały z ust polityków PiS wychodzących ze spotkania klubu parlamentarnego z prezydentem Andrzejem Dudą.
Według polityków Prawa i Sprawiedliwości podczas spotkania nie było mowy o rekonstrukcji rządu.
- To było interesujące, budujące spotkanie, w bardzo miłej wręcz atmosferze - mówił dziennikarzom po spotkaniu poseł Wojciech Skurkiewicz.
Także poseł Arkadiusz Mularczyk relacjonował kurtuazyjnie, że było to „dobre spotkanie”.
- Prezydent życzył nam przede wszystkim wszelkiej pomyślności, dobrej współpracy, kontaktów
- dodał.
Inny z uczestników spotkania ujawnił jednak nieoficjalnie, że „prezydent prosił o więcej kontaktu z nim i ocenił, że gdyby ten kontakt był, byłoby łatwiej w niektórych momentach”.