Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Podpalenie, a teraz atak na dziennikarza. Poznański establishment chce cenzurować Radio Poznań!

„30 stycznia 2021 (…) doszło napaści na siedzibę Radia Poznań - podpalenia wycieraczki, pomalowania domofonu farbą, obrzucenia budynku petardami. Na zdewastowanym ogrodzeniu sprawcy napaści umieścili napis z imieniem redaktora Romana Wawrzyniaka. Z kontekstu protestu wynikało jasno, że napaść była zemstą za wywiady redaktora Wawrzyniaka z przedstawicielami środowisk pro-life. 10 lutego 2021 czwórka członków kończącej kadencję Rady Programowej Radia Poznań, wbrew większości Rady, zaatakowała tego samego redaktora Romana Wawrzyniaka w piśmie szkalującym jego osobę, skierowanym do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Domagają się oni de facto cenzury – uniemożliwienia dziennikarzowi wyrażania własnych opinii na antenie Radia” – piszą w przekazanym nam oświadczeniu Piotr Lisiewicz i Andrzej Manikowski, przewodniczący i sekretarz Rady Programowej Radia Poznań.

zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne
AndrzejRembowski / CC0

Jest to odpowiedź na pismo czwórki spośród piętnastu członków kończącej kadencję Rady Programowej, które ukazało się na facebooku tzw. Ośrodka Monitorowania Zachowań Ksenofobicznych i Rasistowskich. Podpisali je Anna Dolska, Małgorzata Dudzic-Biskupska, Rafał Dobek i Grzegorz Ganowicz. Zarzucili oni radiu „stronniczość i nietolerancję” oraz to, że staje się ono „narzędziem propagandowo-ideologicznym”. Zaatakowano także wspomnianego redaktora Romana Wawrzyniaka, m. in. za użycie określeń „barbarzyńcy” czy „chuligani LGBT”.

„Roman Wawrzyniak jest dziennikarzem o ogromnym doświadczeniu, wystarczy powiedzieć że był on główną twarzą obu poznańskich telewizji – prywatnej telewizji WTK i publicznej TVP Poznań. Pozyskanie bodaj najbardziej rozpoznawalnego dziennikarza w Poznaniu było dużym sukcesem rozgłośni, przyczyniło się też zarówno do wzrostu słuchalności, jak i cytowalności Radia Poznań. Nazwanie dziennikarza o niekwestionowanym dorobku >>propagandystą<< jest dowodem braku obiektywizmu i właśnie uprawiania propagandy przez członków rady, z których trójka działa w partiach politycznych wyrażających poparcie dla protestów – tych samych, których częścią była napaść na Radio Poznań. Notabene napaść ta potwierdziła, że redaktor Wawrzyniak trafnie używał niektórych krytykowanych w liście czwórki członków określeń wobec agresji środowisk LGBT. Bo jak łagodniej nazwać podpalaczy?”

– piszą w oświadczeniu przewodniczący i sekretarz Rady Programowej.

Lisiewicz i Manikowski podkreślają, że godnie z Ustawą o radiofonii i telewizji do misji mediów publicznych należy to, by „respektować chrześcijański system wartości, za podstawę przyjmując uniwersalne zasady etyki” oraz „służyć umacnianiu rodziny”. „Wyrażamy uznanie dla odwagi Romana Wawrzyniaka, który realizuje tę misję, także wbrew większości poznańskich mediów” – stwierdzają.

Dodają oni, że częścią tej misji jest także zgodnie z ustawą „prezentowanie zróżnicowanych poglądów i stanowisk oraz wykonywanie prawa do kontroli i krytyki społecznej”. I zauważają, że Radio wypełnia i ten obowiązek: „Warto zwrócić uwagę, że Radio Poznań udziela głosu także radykalnej lewicy. Przeprowadziło 50-minutowe wywiady z Markiem Piekarskim i Antonim Wiesztortem – obaj są anarchistami, w czasie rozmowy reprezentującymi Federację Anarchistyczną i skłot Rozbrat, zaangażowanymi w obronę lokatorów przed czyścicielami kamienic czy terenów zielonych przed deweloperami. Chyba w żadnym z lokalnych mediów nie mieli oni okazji tak obszernie, merytorycznie i bez cenzury zaprezentować swoich poglądów zarówno na kwestie miejskie, jak i ideowe”.

Zdaniem Lisiewicza i Manikowskiego, zaskakuje fakt, iż czwórka członków rady twierdzi, że Radio „staje się narzędziem propagandowo-ideologicznym”: „Przeczą temu nawet ich własne głosowania. Podczas 4-letniej kadencji Rady Programowej oceniła ona kilkadziesiąt programów dziennikarzy Radia, reprezentujących najróżniejsze poglądy, w tym krytyczne zarówno wobec rządu, jak władzy samorządowej, wywodzących się z różnych politycznych obozów. Zdecydowaną większość Rada oceniła pozytywnie i była w tej ocenie zgodna”.

Przewodniczący i Sekretarz Rady podkreślają jednocześnie: „postulowanie, by wśród tej różnorodnej oferty Radia zabrakło miejsca dla poglądów Romana Wawrzyniaka, odbieramy jako domaganie się cenzury w imię politycznych interesów rządzącego Poznaniem establishmentu. Nigdy nie będzie na to naszej zgody”.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Radio Poznań #media #cenzura

Magdalena Nowak