- Sprawa jest odroczona, czyli w tym momencie jest bez biegu, bez decyzji końcowej - powiedział dziennikarzom Paweł Gieras, członek Państwowej Komisji Wyborczej.
Państwowa Komisja Wyborcza zadecydowała o odroczeniu obrad ws. sprawozdania komitetu PiS. Przerwa ma nastąpić do czasu systemowego uregulowania przez konstytucyjne władze statusu prawnego Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego i sędziów biorących udział w orzekaniu tej izby.
W sprawie pisał portal Niezalezna.pl.
[zobacz:https://niezalezna.pl/polska/pkw-odroczylo-decyzje-ws-sprawozdania-pis-zagrozenie-dla-wyborow-prezydenckich/533489]
Ta decyzja w mojej ocenie nie jest złamaniem kodeksu wyborczego
W jego ocenie "dzisiejsza sytuacja powinna zmobilizować polityków, organy stanowiące prawo do uporządkowania sytuacji prawnej".
Odroczenie decyzji leży zatem ostatecznie w ich gestii.
Członek PKW zapytany przez dziennikarzy o przebieg wyborów prezydenckich, odparł, że "PKW działa i proces wyborczy będzie przeprowadzony zgodnie z kodeksem".
Następne posiedzenie PKW jest zwołane na 16 stycznia 2025, ale jak wskazał Gieras zajmie się inną sprawą niż sprawozdania komitetu PiS.
Za odroczeniem opowiedziało się 5 z 9 sędziów. Na posiedzeniu PKW stawił się cały skład.