Prezes PiS, Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla TVP Info potwierdził, że "pozycja Polski wzrosła i opinia o Polsce znacząco się poprawiła".
- Mamy czasy jak w okresie "Solidarności", kiedy o Polsce w świecie było bardzo dużo. (...) Trzeba to wykorzystać i wykorzystujemy to przez ofensywy dyplomatyczne, one służą konkretnym celom - mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości.
Zaznaczył, że wielkie zbrojenia "na ogromną skalę", mają przede wszystkim odstraszyć od wszelkiego ataku na Polskę, a gdyby ten atak nastąpił, to się obronić. Dodał, że w czasie wojen siła militarna jest bardzo ważnym czynnikiem świadczącym o sile państwa.
#WOtwarteKarty |💬Jarosław #Kaczyński: Pozycja 🇵🇱 wzrosła i my to wykorzystujemy poprzez ofensywy dyplomatyczne służące wsparciu 🇺🇦, one też wzmacniają naszą pozycję. Kupujemy duże ilości broni, bo chcemy odstraszyć od ataku na nas. Siła militarna jest elementem pozycji państwa. pic.twitter.com/nrTLH0MPpL
— TOP TVP INFO (@TOPTVPINFO) March 2, 2023
- Prezydent Biden przywiózł tutaj ciekawe koncepcje, ale nie przedstawiał ich w przemówieniach, ale w różnych rozmowach. Nie mogę ich tu relacjonować, ale wydają się one zwarte i pokazują dobrą perspektywę architektury bezpieczeństwa w tej części Europy, z istotną rolą Polski. Powinniśmy się zbroić, jeśli chcemy odegrać w tym przedsięwzięciu istotną rolę i tę pozycję naszą umocnić. Jeśli umocnimy się gospodarczo i przełamiemy kryzys ludnościowy, mamy szansę w najbliższych latach na zdobycie mocnej i trwałej pozycji, co więcej - wyższego statusu, państwa liczącego się, które jest samodzielnym czynnikiem na scenie militarno-politycznej
- powiedział Jarosław Kaczyński.
Nawiązując do kontraktów zbrojeniowych, Kaczyński stwierdził, że "teraz kupujemy duże ilości bardzo groźnej broni", w odróżnieniu od wcześniejszej redukcji armii i nielicznych projektów modernizacyjnych.
"Chcemy z jednej strony odstraszyć od wszelkiego ataku na nas - gdyby ten atak jednak nastąpił, to się skutecznie obronić, a z drugiej strony siła militarna państwa jest bardzo poważnym elementem pozycji tego państwa - szczególnie w czasie wojen, a dzisiaj taki czas mamy – i to też bierzemy pod uwagę"
– powiedział.
Dodał, że podejmowane przez polskie władze ofensywy dyplomatyczne "służą konkretnym celom – wsparciu Ukrainy, ale one tez wzmacniają naszą pozycję".