Z jego ust padło ostatnio tyle słów o mnie i o Nowoczesnej, że nie byłby to dobry pomysł – stwierdziła.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: W Nowoczesnej nawalanka na całego. To już otwarty bunt przeciwko Lubnauer
Ryszard Petru przyznał w rozmowie z PAP, że nigdy nie rozmawiał z Lubnauer na temat objęcia przez niego funkcji wiceprzewodniczącego partii.
W moim przekonaniu nie ma w ogóle tematu, bo nigdy nie miałem takich oczekiwań – powiedział.
Odnosząc się do zarzutu nielojalności wobec partii, Petru przypomniał, że to on jest założycielem Nowoczesnej.
Ja zakładałem Nowoczesną na warszawskim Torwarze i osoby, które wtedy były na kongresie założycielskim do dzisiaj są lojalne wobec idei, które były wtedy tworzone. Ja jestem wierny tym ideom i oczekuję od wszystkich, że też będą wierni – mówił.
Petru zaprzeczył też informacjom o jego ewentualnym przejściu do Platformy Obywatelskiej.
To absurdalny scenariusz. Nie po to zakładałem Nowoczesną w kontrze do Platformy, żeby teraz do niej przechodzić – stwierdził Petru.
Wyraził jednocześnie potrzebę budowania zjednoczonej opozycji wspólnie z PO, która - jak mówił - będzie w stanie pokonać w najbliższych wyborach PiS.