Alternatywny, centralny bunkier dowodzenia, gdzie państwo położone w Palestynie będzie chciało przenieść swoje zasoby strategiczne i broń jądrową - takimi niedorzecznymi teoriami jeden z liderów Konfederacji Grzegorz Braun uzasadnia budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego. TO TRZEBA ZOBACZYĆ!
Werdykt wyborców sprawił, że w kolejnej kadencji Sejmu zobaczymy wiele kontrowersyjnych postaci. Z jednej strony „posłować” będzie skandalistka Klaudia Jachira i znana ze skrajnie antykościelnych poglądów Joanna Senyszyn, z drugiej zaś strony zobaczymy w akcji politycznego celebrytę z muszką - Janusza Korwin-Mikke i głoszącego niedorzeczne teorie, ocierające się o antysemityzm - reżysera Grzegorza Brauna.
Choć proces legislacyjny może na skutek nieobliczalnych pomysłów ekscentrycznych posłów nieco ucierpieć, to z punktu widzenia przeciętnego obserwatora polskiej sceny politycznej, nowa kadencja zapowiada się bardzo ciekawie. Może nie będzie merytorycznie, ale z pewnością będzie wesoło.
Swoistym preludium do (być może) czekającego nas sejmowego kabaretu jest zapewne wypowiedź jednego z liderów Konfederacji Grzegorza Brauna, na temat „ukrytych” i „tajemnych” celów budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Grzegorz Braun często mówił publicznie o budowaniu w Polsce "kondominium rosyjsko-niemieckiego pod żydowskim zarządem powierniczym", ale tym razem przeszedł już chyba sam siebie.
Na krótkim filmie rozmówca reżysera przypomina rozmowę sprzed trzech lat, podczas której dowiedział się od niego o „wielkim kopaniu bunkra, gdzie państwo położone w Palestynie będzie chciało przenieść swoje zasoby strategiczne i broń jądrową”.
Braun potwierdza słowa swojego rozmówcy, oceniając, że będzie to „alternatywny, centralny bunkier dowodzenia”, a jego możliwa lokalizacja - to planowana budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego.
ZOBACZCIE SAMI
Zastanawiam się, po co PIS przekopuje Mierzeję Wislaną?
— Już tu byłem ?BAT (@XXXXXXX00128902) October 18, 2019
Może pan Braun wytłumaczy. pic.twitter.com/ALVk4amfiX