Odzyskano kolejny obraz. „Zima w małym miasteczku” wróciła do Muzeum Narodowego w Krakowie

Dzieło figurowało jako strata wojenna na liście obiektów utraconych Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Od wielu lat staramy się odzyskiwać utracone dzieła sztuki

- mówił dziś podczas prezentacji obrazu wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński.

Podkreślił, że w wydziale MKiDN, który zajmuje się odzyskiwaniem utraconych dzieł, pracują wybitni fachowcy, ale ich praca nie przyniosłaby efektów bez współpracy m.in. z policją i prokuraturą, z placówkami dyplomatycznymi i służbami oraz instytucjami innych państw, takimi jak FBI. Przypomniał, że w katalogu prowadzonym przez resort umieszczonych jest 63 tys. obiektów utraconych.

Dzięki profesjonalizmowi i systemowemu podejściu polegającemu na współpracy z bardzo wieloma instytucjami udało się nam odzyskać ten obraz i pewnie następne - mam nadzieję - (włącznie) z Rafaelem kiedyś się odnajdą

– powiedział Piotr Gliński.

Wicepremier wręczył trojgu funkcjonariuszom Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, którzy przyczynili się do odzyskania obrazu, odznaki honorowe "Zasłużony dla Kultury Polskiej" za szczególne zasługi w zakresie ochrony i zabezpieczania dóbr kultury.

Maksymilian Gierymski namalował "Zimę w małym miasteczku" w 1872 r. W 1938 r. obraz został zakupiony do zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie. W czasie okupacji przechowywany był w budynku Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, gdzie mieściła się siedziba rządu Generalnego Gubernatorstwa - znajdował się w gabinecie Kajetana Muehlmanna, który nadzorował w GG rekwirowanie i wywożenie dzieł sztuki i skarbów kultury.

W 1945 roku Niemcy, wycofując się, podpalili budynek i ślad po obrazie zaginął. Sądzono, że dzieło Gierymskiego zostało zniszczone, tymczasem przez lata znajdowało się w rękach prywatnych. Obraz został znaleziony w galerii handlowej.