Wojska Obrony Terytorialnej rosną w siłę. Obecnie służy w nich już ponad 11 tysięcy osób, a wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz zdradza: żołnierzy WOT ma być dużo więcej.
"Wojska Obrony Terytorialnej docelowo mają być formacją o liczebności 53 tys. żołnierzy, która obejmie swoim zasięganiem cały obszar Rzeczpospolitej. Aktualnie w WOT służy 11,6 tys. żołnierzy, z czego 2,1 tys. to są żołnierze zawodowi, a 9,5 tys. żołnierze obrony terytorialnej" - powiedział Skurkiewicz. Przekazał też, że średnia wieku żołnierzy tej formacji wynosi 32 lata, "prawie 50 proc." z nich posiada wykształcenie średnie, a "kolejne 30 proc. wykształcenie wyższe". Wiceszef MON zwrócił też uwagę, że 10 proc. żołnierzy WOT stanowią kobiety.
Dopytywany jak wygląda proces tworzenia brygad WOT w województwach kujawsko-pomorskim i śląskim, Skurkiewicz odparł, że rozpatrywane jest utworzenie batalionów Wojsk Obrony Terytorialnej w Inowrocławiu, Toruniu, Grudziądzu i Włocławku (woj. kujawsko-pomorskie), a także w Cieszynie, Kuźni Raciborskiej i Częstochowie (woj. śląskie).
Formowanie WOT jako odrębnego rodzaju sił zbrojnych rozpoczęło się z początkiem 2017 r. Jej główne zadania to wspieranie wojsk operacyjnych i lokalnych społeczności, także w sytuacjach klęsk żywiołowych. W bieżącym roku Dowództwo WOT planuje przeszkolenie 18 tys. ochotników.