Nie są planowane zwolnienia wśród pracowników Polska Press. PKN Orlen jako właściciel spółki będzie przestrzegał zasad wynikających z prawa prasowego i nie zamierza ingerować w treści dziennikarskie publikowane w tytułach wydawanych przez Polska Press - oznajmił prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.
Szef płockiego koncernu spotkał się z przedstawicielami Komisji Międzyzwiązkowej Związków Zawodowych w Polska Press. Podczas spotkania, jak przekazano w czwartek w komunikacie, poruszono m.in. skutki wynikające ze zwolnień pracowników w Polska Press w ostatnich latach oraz perspektywy rozwoju spółki.
„Aktualny stan warunków pracy i płac w spółce Polska Press, konsekwencje wynikające z prowadzonych w ostatnich latach w spółce zwolnień pracowników, a także perspektywy rozwoju spółki – to tematy, które poruszono podczas pierwszego spotkania prezesa zarządu PKN Orlen Daniela Obajtka z przedstawicielami Komisji Międzyzwiązkowej Związków Zawodowych w Polska Press” - podał dziś płocki koncern.
W komunikacie przekazano, że podczas spotkania prezes PKN Orlen zadeklarował, że „nie są planowane zwolnienia wśród pracowników Polska Press”. Zapewnił przy tym, że „PKN Orlen jako właściciel będzie przestrzegał zasad wynikających z prawa prasowego i nie zamierza ingerować w treści dziennikarskie publikowane w tytułach wydawanych przez Polska Press”.
PKN Orlen podkreślił, iż „uczestnicy spotkania uzgodnili, że Komisja Międzyzakładowa Polska Press będzie na bieżąco informowana o planowanych projektach istotnych dla funkcjonowania spółki, zmianach dotyczących warunków pracy oraz płacy”. Strona społeczna - jak przekazano w informacji – „będzie miała prawo opiniowania takich działań, a w przypadkach w których to możliwe będzie miała możliwość udziału w zespołach roboczych je przygotowujących”.
„Dzięki rozmowie przedstawicieli Komisji Międzyzwiązkowej z Polska Press uzyskaliśmy wiele informacji na temat prawdziwej sytuacji pracowników tej spółki: dziennikarzy, drukarzy, poligrafów, pracowników marketingu i biur reklamy. To co usłyszeliśmy na temat warunków pracy jest zdumiewające” - oświadczył prezes PKN Orlen, cytowany w dzisiejszym komunikacie płockiego koncernu.
Jak wspomniał Obajtek, większość pracowników Polska Press od 2008 r. nie miała podwyżek wynagrodzeń, a w spółce „nie istnieje przejrzysty system premiowania, ani nagradzania szeregowych pracowników”.
„Szkoda, że RPO powołując się na wolność słowa, czy dostęp obywateli do informacji nie zainteresował się, jak naprawdę wygląda sytuacja pracowników Polska Press”
– zaznaczył Obajtek.
Bardzo dobre spotkanie z przedstawicielami ZZ w Polska Press. Rozmawialiśmy o perspektywach rozwoju spółki oraz konsekwencjach prowadzonych w ostatnich latach zwolnień. Większość pracowników nie otrzymała podwyżek od 2008 r. Szkoda, że te kwestie nie były przedmiotem analiz RPO pic.twitter.com/EOOMWy36DZ
— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) April 15, 2021
PKN Orlen wspomniał w komunikacie, że ważnym tematem omawianym podczas spotkania ze związkowcami Polska Press była realizacja misji dziennikarzy tej spółki względem mieszkańców regionów. „Zdaniem przedstawicieli Komisji Międzyzakładowej jest ona utrudniona ze względu na znaczące redukcje etatów, które nastąpiło w ramach optymalizacji kosztów w Polska Press w ciągu ostatnich kilku lat” - przekazano w informacji.
Podano jednocześnie, iż w trakcie spotkania uzgodniono „najważniejsze tematy wymagające współpracy”. „W pierwszej kolejności przede wszystkim jest to poprawa warunków pracy i płacy w Polska Press. Zadeklarowano również powołanie zespołu, który wypracuje rozwiązania satysfakcjonujące obie strony” - podkreślił PKN Orlen.
W komunikacie wskazano, że przewodniczący Komisji Międzyzakładowej Związków Zawodowych Polska Press Dariusz Śmigielski ocenił spotkanie z prezesem PKN Orlen i przedstawicielami płockiego koncernu jako przełom.
- Rozmawialiśmy w sprawach typowo pracowniczych, ale również o tak istotnym fakcie, jak choćby zatracanie tożsamości lokalnej przez poszczególne redakcje od czasu włączenia wojewódzkich oddziałów do warszawskich struktur w roku 2007. Komisja liczy na dalsze merytoryczne kontakty z nowym właścicielem. Wierzymy, że teraz będzie inaczej niż miało to miejsce wcześniej. Poprzedni właściciel nie był zainteresowany sytuacją pracowników - powiedział Śmigielski, cytowany w informacji płockiego koncernu.