O pogodzie, upale i PiS z wnętrza klimatyzowanego auta. Warszawski rzecznik rozbawił wielu
Każdy pretekst jest dla opozycji dobry, by lansować tezę dlaczego tak niezbędna jest decentralizacja Polski i przekazanie większości uprawnień do samorządów. Tym razem padło na upały. „Dlatego Warszawa i samorządna Polska biorą sprawy w swoje ręce. Życie i zdrowie Polaków są naszym priorytetem” – napisał w sieci Kamil Dąbrowa, rzecznik prasowy Rafała Trzaskowskiego pod zdjęciem z samochodu. Internauci szybko ocenili pojazd jak i słowa warszawskiego urzędnika.
Samorządowcy, związani z obecną polską opozycją od kilku tygodni na wszelkie sposoby próbują udowodnić że rządzone przez nich miast są rządzone lepiej, niż cała Polska, rządy w której sprawuje Prawo i Sprawiedliwość.
Tak np. Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi, która postanowiła zaangażować się w kampanię wyborczą Platformy Obywatelskiej przed wyborami parlamentarnymi, napisała list do mieszkańców miasta, w którym tłumaczy powody swojej decyzji. Jak przekonywała, „idea wolnego, niezależnego samorządu, w którym to mieszkańcy i tylko mieszkańcy decydują o najważniejszych dla siebie sprawach jest dla niej fundamentem funkcjonowania demokratycznego państwa”.
„Dlatego teraz, gdy mamy do czynienia z sytuacją wyjątkową, gdy przyszłość samorządu jest realnie zagrożona, gdy politycy z Warszawy chcą decydować za nas, zdecydowałam się zaangażować w obronę wartości, którym jestem wierna od początku mojej publicznej działalności”
- ogłosiła.
Dziś kolejnym urzędnikiem opozycyjnym samorządu, który użył argumentu rzekomej wyższości lokalnej władzy nad centralną został rzecznik prezydenta Warszawy Kamil Dąbrowa. W jego ocenie o tym że stolica jest rządzona lepiej niż cały kraj mają świadczyć… upały.
„42 stopnie Celsjusza dzisiaj w Warszawie przed 17:00. Rząd PiS ignoruje zmiany klimatyczne i potrzeby Polaków, którzy chcą zadbać o przyszłość. Dlatego Warszawa i samorządna Polska biorą sprawy w swoje ręce. Życie i zdrowie Polaków są naszym priorytetem”
- napisał na Twitterze i zilustrował to zdjęciem z samochodu czym wywołał ostra dyskusję w sieci.
42 stopnie Celsjusza dzisiaj w Warszawie przed 17:00. Rząd @pisorgpl ignoruje zmiany klimatyczne i potrzeby Polaków, którzy chcą zadbać o przyszłość. Dlatego @warszawa i samorządna Polska biorą sprawy w swoje ręce. Życie i zdrowie Polaków są naszym priorytetem.#WarszawaDlaKlimatu pic.twitter.com/CHZ6fki2Ou
— Kamil Dąbrowa (@dabrowa_k) 30 czerwca 2019
Niektóre komentarze pod jego wpisem otrzymały więcej „polubień” niż wpis oryginalny urzędnika.
Subaru. Prawdopodobnie model Outback-SUV(ew. Legacy-limuzyna). Spore auto, mocny silnik boxer, napęd na 4 koła, pewnie automat, często ze skórzaną tapicerką (jak na zdjęciu). Fajna fura ale mało ekologiczna panie rzeczniku @dabrowa_k pic.twitter.com/9AdkQIOodB
— blacha (@blacha59600075) 30 czerwca 2019
Zdaje Pan sobie sprawę z tego, że o walce ze zmianami klimatycznymi pisze Pan z wnętrza klimatyzowanego samochodu benzynowego?
— Marcin Makowski (@makowski_m) 1 lipca 2019
Włączył klimatyzację, likwidując globalne ocieplenie w swoim samochodzie. Metoda małych krokówm
— Antoni Osiejuk (@aosiejuk) 30 czerwca 2019
Jak będzie rządzić Platforma Obywatelska to tak schłodzi gospodarkę, że od razu będzie -10 stopni Celsjusza! Polacy będą zdrowsi....
— Kapitan Nemo (@KapitanNemoPL) 30 czerwca 2019
Tramwajem równości ☝
— MiszczCienkiejRiposty (@Uncle_Staszek) 30 czerwca 2019
Źródło: niezlezna.pl
