Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Nowoczesnej strach zajrzał w oczy. Teraz będą... prześwietlać wszystkich swoich polityków!

Nie tak miało zapewne wyglądać zaplanowane na sobotę posiedzenie Rady Krajowej Nowoczesnej. Miało być podsumowanie wyborów samorządowych i omówienie planów dalszych działań w ramach Koalicji Obywatelskiej, jednak po politycznym trzęsieniu ziemi w totalnej opozycji, nikt nie ma już chyba wątpliwości, że to właśnie temat rozłamu w partii zdominuje obrady Rady Krajowej. Wiceszef Nowoczesnej Jerzy Meysztowicz zdradza przy okazji nowy plan. Chodzi o weryfikację lojalności polityków.

Jerzy Meysztowicz, wiceszef Nowoczesnej
Jerzy Meysztowicz, wiceszef Nowoczesnej
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

Podsumowanie wyborów samorządowych oraz opracowanie strategii na nadchodzące wybory do Parlamentu Europejskiego, a także wyborów do Sejmu i Senatu - to główne cele sobotniego posiedzenia Rady Krajowej Nowoczesnej, które odbędzie się w Warszawie. Spotkanie ma mieć dwie części; pierwsza, otwarta dla mediów, będzie podsumowaniem wyborów samorządowych, w których Nowoczesna startowała w ramach Koalicji Obywatelskiej.

Na posiedzenie Rady Krajowej zaproszono samorządowców Nowoczesnej.

Mamy około 250 radnych, mamy 31 radnych sejmików wojewódzkich, mamy wiceprezydentów miast. Chcielibyśmy się tez pochwalić tymi osobami, które udało nam się wprowadzić do samorządu terytorialnego, to są osoby z dużym doświadczeniem i mam nadzieję, że dobrze będą reprezentować swoich wyborców. Cieszymy się, że Nowoczesna zafunkcjonowała w całej Polsce i ma reprezentację w samorządzie.
- wyjaśnia Wiceszef partii Jerzy Meysztowicz.

Podczas posiedzenia głos mają zabrać prezydent Wrocławia Jacek Sutryk, wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej oraz wiceprezydent Poznania Katarzyna Kierzek-Kopreska.

W drugiej, zamkniętej dla mediów, części niedzielnego zjazdu delegaci rozmawiać będą na temat. strategii na najbliższy rok wyborczy – także, a może przede wszystkim, w kontekście środowych odejść z partii.

Z klubu Nowoczesnej odeszło siedmioro posłów - szefowa klubu Kamila Gasiuk-Pihowicz, Kornelia Wróblewska, Elżbieta Stępień, Krzysztof Truskolaski, Paweł Kobyliński, Michał Jaros, Marek Sowa. Przeszli oni do nowopowstałego klubu parlamentarnego Platforma Obywatelska - Koalicja Obywatelska. Szeregi nowego klubu zasilił także Piotr Misiło, który został w ostatni piątek wyrzucony z Nowoczesnej. Środowe odejścia posłów sprawiły, że klub Nowoczesnej w Sejmie przestał istnieć i stał się kołem.

Wiceszef Nowoczesnej ma nawet pomysł na wcześniejsze wykrywanie potencjalnych rozłamowców.

Musimy się do tego odpowiednio przygotować, musimy porozmawiać, w jakiej formule chcemy wystartować, musimy się zastanowić, jak sporządzać listy i sprawdzać kandydatów, by nie zrobili takiego numeru, jak jeden z naszych reprezentantów na Śląsku.
-zapowiada Meysztowicz.

Z kolei sekretarz generalny Nowoczesnej Adam Szłapka poinformował, że niewykluczone jest uzupełnienie składu zarządu partii za Ryszarda Petru i Joannę Scheuring-Wielgus, którzy odeszli z Nowoczesnej w maju br. oraz za Kamilę Gasiuk-Pihowicz.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Nowoczesna #polityka #Koalicja Obywatelska #Katarzyna Lubnauer #Jerzy Meysztowicz #Kamila Gasiuk-Pihowicz #Platforma Obywatelska

redakcja