Siedem osób przebywa w szpitalu, w tym trzy w stanie ciężkim - powiedziała dziś rzeczniczka MSZ Ewa Suwara odnosząc się do wtorkowego wypadku autokaru w Turcji z udziałem polskich turystów. Zaznaczyła, że nie ma osoby, której życiu zagraża niebezpieczeństwo.
"Siedem osób pozostaje w szpitalu. Spośród tych siedmiu trzy są w stanie ciężkim"
- mówiła Suwara. Dodała, że wśród osób hospitalizowanych nie ma osoby, której życiu zagraża niebezpieczeństwo.
"Cztery osoby spośród siedmiu mamy nadzieję, że zostaną jeszcze dziś wypuszczone ze szpitala"
- powiedziała rzeczniczka MSZ.
Jak powiedziała, wczoraj informowała o jednej osobie w stanie zagrażającym życiu. "Ta osoba przeszła pozytywnie operację, była to operacja bardzo ciężką" - poinformowała.
Zaznaczyła, że służby konsularne pozostają w kontakcie z rodzinami.
Według informacji tureckich mediów do wypadku doszło ok. godz. 17.30 czasu miejscowego w miejscowości Kemer w południowo-zachodniej Turcji, w prowincji Antalya. Kierowca stracił panowanie nad pojazdem i autokar stoczył się z 20-metrowej skarpy.