Nowe fakty ws. zatrzymania byłego gwiazdora MMA. Mamed K. nie jest jedyny
- W śledztwie, w którym zatrzymano byłego zawodnika MMA Mameda K., już wcześniej aresztowane zostały cztery inne osoby – podała policja. Sprawa dotyczy paserstwa luksusowych samochodów. Przesłuchanie K. odbędzie się prawdopodobnie w środę w Katowicach.
"Dziś z samego rana policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach wspólnie z funkcjonariuszami BOA siłowo weszli na teren domu w jednej z miejscowości pod Olsztynem i zatrzymali 38-letniego mężczyznę"
- podała śląska policja.
Jak dodano, policjanci zabezpieczyli wartościowe przedmioty, które mogą pochodzić z przestępstwa. Zatrzymany zostanie dzisiaj przewieziony do Katowic - to tamtejszy wydział zamiejscowy nadzoruje postępowanie. Według ustaleń PAP, do przesłuchania ma dojść w środę. Po ogłoszeniu K. zarzutów prokuratura podejmie decyzję w sprawie stosowania wobec niego środków zapobiegawczych.
Rzecznik Prokuratury Krajowej prokurator Ewa Bialik powiedziała, że zatrzymanie Mameda K. przebiegało spokojnie, mężczyzna nie stawiał oporu. "Jeszcze dzisiaj zostanie on przewieziony do Katowic, gdzie z jego udziałem zostaną przeprowadzone czynności procesowe" - mówiła.
Jak wyjaśniła, wbrew wcześniejszym informacjom Mamed K. nie jest jedyną osobą zatrzymaną we wtorek w tej sprawie. Dodała, że dokonano przeszukań w miejscu jego pobytu i prowadzonej działalności.
Zatrzymanie b. zawodnika MMA czeczeńskiego pochodzenia ma związek z prowadzoną pod nadzorem Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Katowicach sprawą paserstwa luksusowych samochodów.
"Jest to kolejne zatrzymanie w sprawie prowadzonej od stycznia 2018 roku. Wcześniej do aresztu trafiły już 4 osoby"
- dodali policjanci.
Jak informowała wcześniej Prokuratura Krajowa, sprawa dotyczy paserstwa m.in. samochodów Porsche Panamera, Range Rover Evoque, BMW M6 i BMW serii 7.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
