Nowe fakty ws. spektakularnej akcji ABW. Co łączy „Dzikiego” i „Słowika” z neonazistami z Niemiec?
Na jaw wychodzą nowe fakty dotyczące zatrzymanych przez ABW organizatorów koncertu neonazistowskiego w Dierżoniowie. Jak się okazuje zarówno Piotr. G ps. „Dziki” jak i Krzysztof S. ps. „Słowik” od wielu lat znajdują się w zainteresowaniu ABW. Byli oni również skazani za udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
Sprawa dotyczy spektakularnej akcji funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Policji, którzy w dniach 21 i 22 kwietnia prowadzili działania w Dzierżoniowie (woj. Dolnośląskie), gdzie miał się odbyć koncert neonazistowski. Jak się okazuje główni organizatorzy neonazistowskiej imprezy od lat znajdowali się w zainteresowaniu służb ze względu na kontakty z wpływowymi neonazistami m.in. z Niemiec Wielkiej Brytanii i Francji.
- Dzięki działaniom funkcjonariuszy koncert został udaremniony. Na miejscu, w którym miał się on odbyć, znaleziono materiały służące do propagowania nazistowskiego ustroju: banery i flagi oraz inne rzeczy odwołujące się do symboli nazistowskich. Funkcjonariusze wylegitymowali ponad 100 osób, które przybyły do Dzierżoniowa z zamiarem uczestniczenia w imprezie. Zatrzymani zostali organizatorzy wydarzenia Piotr. G PS. „Dziki” oraz Krzysztof S. PS. „Słowik”, którzy usłyszeli zarzuty – wyjaśnia Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych.
Jak się okazuje zarówno Piotr. G ps. „Dziki” jak i Krzysztof S. ps. „Słowik” od wielu lat znajdują się w zainteresowaniu ABW. „Dziki” znany jest ze swojej działalności w środowiskach neonazistowskich od lat 90. Utrzymywał kontakty z liderami wrocławskiego „Aryjskiego Frontu Przetrwania” – pierwszej organizacji w Polsce, która jawnie odwoływała się do zbrodniczej ideologii.
Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych ujawnia, że w 2009 r. z inicjatywy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego prowadzone było śledztwo w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, wywodzącej się ze środowiska neonazistowskiego. Jej członkowie, w tym właśnie Piotr G. oraz Krzysztof S., rozpowszechniali materiały, w których nawoływali do nienawiści na tle rasowym, narodowym, etnicznym itd. Organizowali również koncerty, na których propagowane były symbole nazistowskie. Śledztwo to zakończyło się skierowaniem do sądu aktu oskarżenia. Poza Krzysztofem S. i Piotrem G. obejmował on 9 innych członków środowiska neonazistowskiego z całego kraju. Ostatecznie po wieloletnim procesie osoby te zostały prawomocnie skazane.
- Mimo ciążącego na nich wyroku, Piotr G. oraz Krzysztof S. nie zmienili swoich przekonań i nadal aktywnie działali w ruchu neonazistowskim. Stali się najważniejszymi osobami tego nurtu w Polsce. Mężczyźni zintensyfikowali również kontakty międzynarodowe m.in. z neonazistami z Serbii, Czech, Ukrainy, Francji, Wielkiej Brytanii. Szczególnie bliskie relacje nastąpiły z neonazistami z Niemiec, w tym z liderami tamtejszych komórek Blood & Honour – ujawnia Stanisław Żaryn.
Jak się okazuje, w coraz częściej organizowanych przez podejrzanych koncertach uczestniczyło od 100 do nawet 500 uczestników. Ceny biletów na takie występy wahają się w granicach od 100 do 120 zł.
- Przy średniej liczbie 300 uczestników daje to przychód w wysokości 30 tys. zł. Uzyskane w ten sposób środki stanowią źródło finansowania dla lokalnych neonazistów. Dodatkowymi przychodami są: sprzedaż alkoholu, artykułów spożywczych oraz płyt i koszulek, które zawierają symbolikę i treści nazistowskie – wylicza Żaryn.
Ponadto z ustaleń ABW wynika, że w ostatnim czasie Piotr G. oraz Krzysztof S. stali na czele dolnośląskiej nieformalnej organizacji Blood & Honour. Grupa funkcjonowała pod nazwą „Club 28” (cyfry 2 i 8 odpowiadają literom alfabetu B jak „blood” i h jak „honour”). Apogeum działalności podejrzanych to rok 2017, w którym zorganizowano aż cztery koncerty neonazistowskie. Jeden z nich to „Ironborn Relise Party” – impreza przeniesiona z Czech, ponieważ tamtejsze służby nie dopuściły do jej organizacji.
- Krzysztof S. i Piotr G. zostali zatrzymani przez ABW i doprowadzeni do prokuratury. Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu przedstawiła obu mężczyznom zarzuty dotyczące organizacji na przestrzeni od marca 2016 r. do kwietnia 2018 r. pięciu koncertów neonazistowskich, w trakcie których propagowano treści o charakterze totalitarnym – faszystowskim, nawoływano do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, a także prezentowano treści o charakterze symboliki faszystowskiej – wyjaśnia rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych.
Źródło: niezalezna.pl
