Nitras zagadywał do prezesa PiS. Poseł PO doczekał się ciętej riposty

Wczoraj odbyło się stacjonarne posiedzenie Sejmu dotyczące zmian w regulaminie izby.

Przez postawę Koalicji Obywatelskiej i Konfederacji, posłowie - mimo stanu epidemii - musieli obradować w tradycyjny sposób. Oznacza to, że naraz w jednym budynku znajdowało się około tysiąc osób.

ZOBACZ PODOBNE

Po stronie opozycji konfliktów ciąg dalszy. Lewica obnażyła koncepcję koalicji PO-Konfederacja?

Na sali plenarnej przebywało nieco ponad 40 posłów, co było okazją do rozmów. Dyskusja wywiązała się m.in. między Sławomirem Nitrasem z PO, a prezesem PiS, Jarosławem Kaczyńskim. Nitras zagadywał do prezesa PiS, aż w końcu doczekał się ciętej riposty.

Panie prezesie, jak Polak z Polakiem... ja z zaboru Pruskiego, pan... A pan wie panie prezesie, ze mam książkę z dedykacją

- mówił Nitras.

Na co Jarosław Kaczyński odpowiedział:

Ja wiem, ze ja jestem z wolnej Polski a z zaboru pan, to widać.