Aby zwiększyć liczbę personelu do walki z epidemią, lekarze rezydenci będą zwolnieni z egzaminu ustnego - poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski. Przekazał ponadto, że personel medyczny zaangażowany w walkę z COVID-19 będzie otrzymywał dodatek w wysokości 100 proc. podstawowego wynagrodzenia.
Podczas konferencji prasowej Niedzielski zapowiedział, że lekarze rezydenci będą zwolnieni z egzaminu ustnego.
"Specjalizacje zakończą się w wyniku egzaminu pisemnego. Dzisiaj będzie w tej sprawie wydany komunikat"
- zapowiedział szef MZ.
Podkreślił, że celem zmiany jest zwiększenie liczby lekarzy zaangażowanych w walkę z COVID-19.
Wsparciem dla personelu medycznego mają być też - jak mówił - przepisy zawarte w projekcie ustawy, który w poniedziałek trafi do Sejmu. "Ja go nazywam projektem ustawy +o dobrym Samarytaninie+. Ma zapewnić przede wszystkim bezpieczeństwo i dobre warunki dla personelu medycznego, który z tak wielkim zaangażowaniem walczy z pandemią" - mówił minister.
Projekt przewiduje m.in. dodatek do wynagrodzenia płacony personelowi zaangażowanemu w walkę z COVID-19: lekarzom, pielęgniarkom, ratownikom medycznym.
"Propozycja, jaką złożymy w Sejmie, to będzie podwojenie podstawowego wynagrodzenia tych medyków. Czyli będzie wypacany dodatek w wysokości 100 proc. podstawowego wynagrodzenia"
- powiedział szef MZ.