Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Nie milkną echa kłamstwa Czuchnowskiego. "Jest obrzydliwie załganą postacią" - pisze poseł opozycji

Wojciech Czuchnowski z "Gazety Wyborczej" podał nieprawdę, pisząc o tym, że śp. Barbara Skrzypek zeznała, iż nie podpisywała prezesowi PiS pełnomocnictwa na zgromadzenie wspólników spółki Srebrna. To twierdzenie obaliliśmy już wcześniej, publikując skan dokumentu podpisanego 2 lutego 2018 r. przez Barbarę Skrzypek. Komentarze w sieci nie milkną.

Oto, jak manipuluje się faktami...
Oto, jak manipuluje się faktami...
Fot. Piotr Galant - Gazeta Polska

W sobotę, w wieku 66 lat, zmarła bliska współpracowniczka prezesa PiS - Barbara Skrzypek. Nastąpiło to trzy dni po trwającym około pięć godzin przesłuchaniu. Czynności prowadziła prok. Ewa Wrzosek, a wspierała ją w tym dwójka adwokatów oskarżyciela posiłkowego. Przesłuchiwana w pokoju była sama. Jej adwokata nie dopuszczono do czynności.

Dzień po śmierci kobiety "Gazeta Wyborcza" opublikowała artykuł, w którym opisała rzekome zeznania 66-latki. Pracownik "GW" Wojciech Czuchnowski napisał w nim, że była szefowa biura Jarosława Kaczyńskiego powiedziała, że nie podpisywała prezesowi PiS pełnomocnictwa na zgromadzenie wspólników spółki Srebrna. To twierdzenie obaliliśmy już wcześniej, publikując skan dokumentu podpisanego 2 lutego 2018 r. przez Barbarę Skrzypek.

We wtorek prokuratura opublikowała protokół z przesłuchania 66-latki. Okazuje się, że podczas zeznań Skrzypek wprost przyznała, że była pełnomocnikiem Fundacji Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego.

"Ja byłam pełnomocnikiem Fundacji i reprezentowałam Instytut im. Lecha Kaczyńskiego na walnym zgromadzeniu wspólników spółki. Ja to pełnomocnictwo przekazałam [fragment utajniony] w lutym 2018 r. [fragment utajniony] wtedy przejął obowiązki pełnomocnika i reprezentował na zgromadzeniu wspólników Srebrnej sp. zoo Instytut im. Lecha Kaczyńskiego. Ja nie pamiętam kiedy odbyło się to zgromadzenie"

– zeznała Skrzypek.

Komentarze dotyczące postawy Czuchnowskiego nie milkną:

 

 

 

 



Źródło: niezalezna.pl

Magdalena Żuraw