Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Matczakowi przypomniano skandaliczny wpis na Twitterze. Profesor zapowiedział proces

We wczorajszym programie „Studio Polska” było naprawdę gorąco i to wcale nie ze względu na panujące upały. Profesorski "duet" - Monika Płatek i Marcin Matczak - kolejny raz dał pokaz wyjątkowej buty w stosunku do wszystkich niepodzielających ich poglądów. Po przypomnieniu Matczakowi jego skandalicznego wpisu, adresowanego do jednego z blogerów, ten zapowiedział złożenie pozwu o zniesławienie.

Marcin Matczak
Marcin Matczak
tvp.info/screenshot

Prawnicze autorytety totalnej opozycji zawzięcie broniły działań rzecznika praw obywatelskich Adama Bodnara, który wyraził zaniepokojenie sposobem aresztowania podejrzanego o zabójstwo dziesięcioletniej Kristiny z Mrowin. 

Przy tej okazji profesorowie Uniwersytetu Warszawskiego starali się wykazać uczestnikom dyskusji w studiu telewizji publicznej brak wiedzy prawniczej, a niejednokrotnie ich sformułowania brzmiały w sposób co najmniej niegrzeczny.

Matczak, broniąc wybiórczych działań Adama Bodnara, starał sam siebie przedstawiać jako człowiek pełen empatii i zrozumienia dla problemów zwykłych obywateli. Goście programu byli jednak innego zdania, co wyrażali często w dość żywiołowy sposób.

Obecny w studio publicysta „Gazety Polskiej” Adrian Stankowski przypomniał prof. Marcinowi Matczakowi jego skandaliczny wpis na Twitterze z września ubiegłego roku, który był skierowany do jednego z popularnych blogerów.

"Kiedyś mówiłeś że twoja córka idzie na prawo do Wrocławia, prawda? Wyślę ten twój defekacyjny tekst moim kolegom z Wydziału i poproszę, żeby go omówili na zajęciach w Jej grupie jako przykład mowy nienawiści. Zobaczymy, jak będziesz piszczał, jak wróci do domu"

- napisał wówczas Matczak, znany z wypowiedzi dla mediów ekspert prawniczy.

Zdaniem Stankowskiego to właśnie wtedy rzecznik praw obywatelskich powinien z urzędu zająć się sprawą obrzydliwego wpisu, starając się pozbawić Matczaka wszelkich tytułów zawodowych.

Marcin Matczak zagroził publicznie dziennikarzowi „Gazety Polskiej” złożeniem pozwu o zniesławienie.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Marcin Matczak #Adrian Stankowski #Studio Polska

redakcja