Zgłoszenie o ciałach w samochodzie wpłynęło do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Łasku w czwartek, około godziny 17:40. Policjanci natychmiast udali się na miejsce.
"Funkcjonariusze zauważyli, że od końcówki wydechy do wnętrza pojazdu doprowadzona była rura"
– przekazał młodszy aspirant Bartłomiej Kozłowski z KPP w Łasku.
Ofiary były ze sobą spokrewnione i mieszkały wspólnie. W samochodzie znajdowali się 55-letnia kobieta, jej 32-letni syn, a także 56-letni brat. Jak przekazała rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Sieradzu Jolanta Szkilnik, sekcja zwłok zaplanowana jest na wtorek.