Na koniec pierwszego kwartału tego roku ponad 28,2 tys. cudzoziemców było ubezpieczonych w lubuskich oddziałach ZUS, czyli o ponad 200 więcej niż na koniec ubiegłego roku i o 3,8 tys. więcej niż w grudniu 2019 r. – poinformowała rzeczniczka lubuskiego ZUS Agata Muchowska.
"Najliczniejszą grupę obcokrajowców w województwie lubuskim stanowią obywatele Ukrainy, których jest przeszło 23,8 tys. W pierwszym kwartale tego roku zatrudnienie obcokrajowców w naszym województwie wzrosło o 16 proc. w stosunku do końcówki 2019 r., czyli sprzed czasu pandemii”
– powiedziała rzeczniczka.
Dodała, że wysoki wskaźnik świadczy o tym, że cudzoziemcy są potrzebni lubuskiej gospodarce, a pracodawcy nie boją się zatrudniać ich legalnie.
Liczba Ukraińców w porównaniu do grudnia 2019 r. wzrosła o niemal 3 tys. W tym samym okresie zwiększyła się także liczba Białorusinów (z 749 do 997), Gruzinów (z 442 na 653) oraz obywateli Mołdawii (z 495 do 630).
„Co ciekawe, znacząco wrosła liczba Indonezyjczyków. Od końca 2019 r. przybyło ich 76. Większość z nich, bo aż 105 wybrało Gorzów Wielkopolski, a tylko pięciu osiedliło się w Zielonej Górze. Gorzów wolą także obywatele Chin, których mieszka tu 58, a w Zielonej Górze czterech. Zielona Górę wybrało natomiast 36 posiadaczy paszportu Uzbeckiego, a Gorzów Wlkp. jedynie ośmiu obywateli tego kraju”
– przekazała Muchowska.
Wśród cudzoziemców ubezpieczonych w lubuskich oddziałach ZUS było m.in. po trzech obywateli Kambodży, Kanady, Kolumbii, Sri Lanki, Meksyku, Pakistanu czy Tajwanu.
Spośród ubezpieczonych w Lubuskiem cudzoziemców ponad 18,3 tys. stanowią pracownicy zatrudnieni na podstawie umowy o pracę. To o prawie 2 tys. więcej niż na końcu 2019 r. Własną działalność prowadzi prawie 600 osób. Pozostali obcokrajowcy w województwie zostali zatrudnieni na podstawie innego rodzaju oskładkowanych umów.
„Rzeczywista liczba obywateli obcych państw pracujących w naszym województwie może być wyższa, ponieważ część z nich nie ma ubezpieczenia w ZUS. Dzieje się tak z powodu pracy w szarej strefie, ale też z uwagi na zatrudnienie na nieoskładkowanych umowach”
– zaznaczyła rzeczniczka.