"Z końcem roku ochrona przed zagrożeniami wynikającymi z decyzji nadzoru budowlanego mija. Rząd zapomniał przedłużyć i znowelizować ustawę o ochronie praw lokatorów w tym zakresie" - przypomniał na konferencji prasowej Piotr Gliński (PiS). Były wicepremier poinformował, że jego partia złożyła nowelizację ustawy, zakładającą ochronę praw lokatorów.
Na konferencji prasowej w Sejmie posłowie Prawa i Sprawiedliwości poinformowali o tym, że złożyli nowelizację ustawy dotyczącej ochrony praw lokatorów, przedłużającej jej działanie. Okazuje się, że rząd dotychczas najwidoczniej zapomniał, że z końcem roku mija termin ochrony lokatorów przed zagrożeniami wynikającymi z decyzji nadzoru budowlanego.
"Rząd zajmuje się prześladowaniem opozycji, rozmontowywaniem systemu demokratycznego w Polsce, a nie zajmują się problemami Polaków" - podkreślił przy tym były wicepremier, Piotr Gliński (PiS).
Radny PiS Paweł Lisiecki przypomniał, o co chodzi z zapisem.
Ustawa o ochronie praw lokatorów w art. 32 zawiera zabezpieczenie dla tych, którzy płacili czynsz regulowany do gmin, a następnie zostały zwrócone razem z budynkami ich właścicielom prawnym. Takie osoby mają prawo powrotu do zasobu komunalnego. Niestety ten rząd zapomniał, że ta ochrona kończy się z 31 grudnia 2024 r. Składamy wniosek o przedłużenie tej ochrony
💬 Radny PiS @lisieckipawel: Ustawa o ochronie praw lokatorów w art. 32 zawiera zabezpieczenie dla tych, którzy płacili czynsz regulowany do gmin, a następnie zostały zwrócone razem z budynkami ich właścicielom prawnym. Takie osoby mają prawo powrotu do zasobu komunalnego.… pic.twitter.com/zlcaKxtuPL
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) December 20, 2024
Poseł Piotr Uściński z podkreślił z kolei, że projekt jest pilny i poprosił rządzących, by pilnie go procedować. "Chodzi o to, żeby uratować tych, którzy mogą stracić mieszkanie, bo od 1 stycznia przepisy nie będą ich chroniły" - mówił, apelując o przyjęcie projektu.