Lody rozgrzewają, zamiast chłodzić
Na rynku pojawiło się zbyt dużo nowych graczy - ostrzega branża. Ktoś będzie musiał za to zapłacić - pisze dzisiejszy "Puls Biznesu" w tekście dotyczącym produkcji lodów.
Jak przypomina dziennik, już na początku roku podawał, że na rynku lodów jest już "trochę ciasno", a ma się na nim pojawić jeszcze kilku graczy. Ostatecznie tych nowych jest aż czterech.
"Jest bardzo ciasno i ktoś tego nie wytrzyma. Lodówka w sklepie jest w stanie pomieścić ograniczoną liczbę produktów. Jeśli wchodzi tylu nowych graczy, to kosztem kogoś innego"
- powiedział gazecie przedstawiciel jednej z największych polskich firm produkującej lody. Potwierdził tę opinię przedstawiciel innej firmy.
Z ostatnich danych wynika, że trzech największych producentów zwiększyło udziały i ma ponad 60 proc. rynku, co wskazuje na konsolidację. Jednocześnie pojawiają się nowi gracze. Świetny produkt i dobra marka nie wystarczają jednak do osiągnięcia sukcesu w produkcji i sprzedaży lodów - informuje "PB".
Jeden z producentów lodów zauważa w rozmowie z dziennikiem, że przez ostatnie lata konsumpcja w Polsce znacząco się zmieniła.
"U nas, w odróżnieniu od innych krajów, to wciąż kategoria typowo letnia. Polacy zimą nie jadają lodów - za prawie 90 proc. ich sprzedaży odpowiada sześć cieplejszych miesięcy roku" - pisze gazeta.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
